Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąsiedzi zaopiekują się historyczną skałą

Katarzyna Gajdosz-Krzak
Katarzyna Gajdosz-Krzak
Cieszę się, że to miejsce stanie się dostępne dla mieszkańców- mówi Leszek Machaj, wnuk Stanisława Jelenia, który kazał wykuć orła
Cieszę się, że to miejsce stanie się dostępne dla mieszkańców- mówi Leszek Machaj, wnuk Stanisława Jelenia, który kazał wykuć orła Katarzyna Gajdosz
Po interwencji radnego i „Gazety Krakowskiej”, spółka Nova uprzątnie teren i zbuduje schody do skały z orłem z 1920 roku

Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak upoważnił miejską spółkę Nova do objęcia patronatu nad miejscem, gdzie znajduje się skała z wykutym w 1920 r. orłem.

- To teren położony w naszym sąsiedztwie, więc będzie nam łatwiej się nim zająć. Jeśli przepisy związane ze zgodą na wycinkę drzew nie staną nam na przeszkodzie, już jesteśmy gotowi uporządkować teren z zarośli, a w dalszej kolejności wykonać do niego schody - mówi Piotr Piotrowski, prezes spółki Nova.

Wotum wdzięczności

O dostęp do tak zwanego Skalnika przy ul. Tarnowskiej, gdzie okoliczni mieszkańcy wykuli w piaskowej skale orła jako wotum wdzięczności za Cud nad Wisłą, interpelował radny Grzegorz Fecko. Interwencję podjęła również „Gazeta Krakowska”.

- Wciąż niewiele osób wie, jaką historię kryje skała na górze. Budujemy nowe betonowe pomniki, a w samym centrum miasta mamy taką perełkę. I nic nie robimy, by ją wyeksponować - żalił się Leszek Machaj. Orzeł wykuty w skale to była inicjatywa jego dziadka Stanisława Jelenia, do którego przed laty należała ta góra.

- Dziadek sam nie wykuł orła, prawdopodobnie zrobił to Władysław Owsiak, artysta ludowy - opowiada Machaj.

Swój wkład w powstanie orła w koronie mieli również sąsiedzi Stanisława Jelenia. Nie udało się ustalić ich imion. Znane są tylko nazwiska: Wilczyński i Szczepanik.

Zdaniem radnego Grzegorza Fecki, pamiątkę z 1920 r. można by pokazywać młodzieży, ucząc ją historii. Tylko należy zadbać o dostęp do skały. Teraz, żeby się do niej dostać, trzeba przedzierać się przez zarośla.

Miejsce do zadumy

- Cieszę się, że to miejsce zyskało swojego mecenasa - nie kryje satysfakcji radny Grzegorz Fecko. Ma nadzieję, że schody, o które apelował do prezydenta, niebawem powstaną, a wraz z nimi ciekawa ścieżka historyczno-przyrodnicza.

- Z tego miejsca przy słonecznej pogodzie widać nawet Tatry. Jeśli wykona się alejki, postawi ławeczki, Skalnik ma szansę stać się parkiem miejskim, gdzie będzie można wypocząć i zadumać się - mówi Leszek Machaj.

Piotr Piotrowski przyznaje, że miejsce jest obiecujące, ale dopiero będzie przygotowywać koncepcję, która określi, jak można je zagospodarować.

- To, co już teraz możemy zrobić, dysponując własnymi zasobami, będziemy wykonywać na bieżąco. Reszta jest już uzależniona od budżetu - zastrzega Piotrowski.

Z polecenia prezydenta miasta spółka zajmie się również opieką nad cmentarzem wojennym z pierwszej wojny światowej, który znajduje się za Miasteczkiem Multimedialnym w pobliżu składowiska odpadów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska