Kto po erze Floyda Mayweathera Jra (50-0, 27 KO) i Manny’ego Pacquiao (62-8-2, 39 KO) zasługuje obecnie na miano najlepszego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe? Niektórzy wskażą na panujących w wadze ciężkiej, mistrza WBC Tysona Fury’ego (31-0-1, 22 KO) czy Aleksandra Usyka (19-0, 13 KO), który po zunifikowaniu pasów wagi junior ciężkiej w wyższej kategorii pokonał Anthony’ego Joshuę (24-2, 22 KO) i zdobył tytuły WBA, WBO oraz IBF. W wadze półśredniej rządzą fenomenalni Terence Crawford (37-0, 28 KO) i Errol Spence Jr (27-0, 21 KO) – pierwszy ma pas WBO, drugi WBC i IBF. W niższych kategoriach straszy „Potwór” Naoya Inoue (21-0, 18 KO), aktualny mistrz WBA i IBF wagi koguciej.
ZOBACZ TEŻ:
Tak naprawdę każdy wybór inny niż Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) będzie kontrowersyjny i po prostu niesprawiedliwy. Meksykanin udowodnił to w sobotę w Las Vegas. Bił rzadziej, lecz o wiele mocniej od Caleba Planta (21-1, 12 KO) i w 11 rundzie przełamał Amerykanina. Rywal po pierwszym liczeniu wstał, gdy jednak „Canelo” dopadł zranioną ofiarę przy linach, sędzia musiał przerwać pojedynek.
Alvarez przeszedł w ten sposób do historii boksu jako pierwszy zawodnik, który zdobył wszystkie pasy wagi super średniej. Do kompletu brakowało mu tylko tytułu IBF dzierżonego przez Planta. 31-latek wcześniej był też mistrzem w junior średniej, średniej i półciężkiej. Imponuje również aktywnością. W ciągu roku stoczył aż cztery walki, z rywalami o łącznym rekordzie 99-2! Trzy z nich zakończył przed czasem.
SAUL CANELO ALVAREZ CALEB PLANT 6.11.2021 SKRÓT WALKI [WIDEO]:
– To wielka chwila dla mnie i całego Meksyku. Cieszę się, że zostałem jednym z sześciu mistrzów świata w historii, który zdobyli cztery pasy – podkreślał na gorąco po walce Alvarez. Przed nim najbardziej prestiżowe tytuły IBF, WBA, WBC i WBO dzierżyli w tym samym czasie tylko Aleksander Usyk (waga junior ciężka), Bernard Hopkins, Jermain Taylor (średnia), ponownie Taylor i Terence Crawford (junior półśrednia).
Kto będzie kolejnym rywalem „Canelo”? Według przewidywań ekspertów faworytem jest mistrz WBC wagi średniej Jermall Charlo (32-0, 22 KO). Meksykanin nie wykluczał jednak też powrotu do kategorii półciężkiej i walki o pasy WBC oraz IBF z Rosjaninem Arturem Beterbiejwem (16-0, 16 KO).
Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Najlepsi bokserzy wagi ciężkiej według "The Ring". Kto na cz...
Muhammad Ali był artystą nie tylko w ringu. Rysunki legendar...
