- Kiedy o tym myślę, to wciąż się trzęsę ze złości - mówi dyrektor placówki Irena Pasyk-Biel. - Przecież jeszcze nie tak dawno otrzymaliśmy z małopolskiej komendy OHP w Krakowie pismo, że przedłużają umowę z nami do 31 sierpnia 2015 roku. Kilka tygodni później poinformowano nas, że do końca sierpnia mamy się wynieść, a termin ostatecznie wyznaczono na połowę przyszłego miesiąca.
Schronisko młodzieżowe z Nowego Sącza cieszy się dużym uznaniem wśród klientów. Dość powiedzieć, że w ubiegłym roku udzieliło ponad 18 tysięcy noclegów.
- Gościliśmy ludzi z całego świata - dodaje Irena Pasyk -Biel. - Byli studenci, uczniowie, turyści, artyści z Chin, USA, Australii, a w 2011 roku z naszych usług skorzystali obywatele 51 państw. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta. Świadczymy usługi wysokiej jakości za bardzo niską cenę - podkreśla.
Nocleg kosztuje tu od 13 do 16 zł. Klienci mają do dyspozycji kuchnię samoobsługową w pełni wyposażoną, są łazienki i pralnia.
- Za tak małe pieniądze dajemy, a właściwie dawaliśmy, ludziom naprawdę bardzo wiele. Nie wiem, co z nami będzie - rozkłada ręce dyrektorka schroniska.
Takim obrotem sprawy są zaskoczone władze Nowego Sącza, które nie kryją żalu do OHP.
- Budynek wiele lat temu został przekazany OHP, a miasto w zamian otrzymało działkę budowlaną. Współpraca układała się dobrze - mówi wiceprezydent Nowego Sącza Bożena Jawor. - Niestety, kiedyś popełniono błąd przy podpisywaniu umowy, bo wynajem trzeba było uzgadniać raz na rok. Dzisiaj OHP to wykorzystało. Budynek jest ich i mogą z nim zrobić, co chcą. Dla nas jest to zaskakujące, umowa miała być przedłużona, stało się inaczej. Tak się sprawy nie załatwia, to jest po prostu niepoważne.
Najbardziej poszkodowana jest szóstka pracowników. - Czeka nas chyba bezrobocie - zastanawia się dyrektorka schroniska.
- Zamierzam się spotkać z załogą w najbliższy piątek - mówi Bożena Jawor. - Nie chcemy likwidować placówki, a jedynie zawiesić jej działalność na pewien czas. Mamy pomysł na schronisko w innym miejscu. Mam nadzieję, że w przyszłym roku znów zacznie działać.
Małopolski komendant OHP w Krakowie Jolanta Zajączkowska tłumaczy, że umowy nie przedłużono, bo hufiec dostał pieniądze na remont budynku i teraz ma być tam tylko internat.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!