W 18 kolejkach uzbierały 46 punktów, co oznacza, że wyrównały klubowy rekord z sezonu 2010/11. - Tego typu sprawy to zabawa dla kibiców. Dla profesjonalnego zespołu pobijanie tak mało istotnych rekordów jest niewiele znaczące. Liczy się zdobycie mistrzostwa, pucharu kraju i awans do finału Pucharu CEV. To są istotne rzeczy - mówił po spotkaniu trener Bogdan Serwiński.
Co ciekawe, we wspomnianym sezonie drużyna zdobyła ligowe złoto. Teraz w I rundzie play-off zespół zmierzy się z Pałacem Bydgoszcz.