https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skoki narciarskie. Problemy w Pucharze Świata w Planicy. Słońce roztopiło tory najazdowe, doszło do niebezpiecznej sytuacji

Artur Bogacki
materiały prasowe PŚ w Planicy/Bobo
Puchar Świata w lotach narciarskich w Planicy zaczął się dzisiaj (czwartek, 25.03) od... komplikacji. Z powodu problemów z torami najazdowymi, które podczas treningów doprowadziły do groźnej sytuacji, kwalifikacje zostały przełożone na godz. 15. Z zawodów wycofał się Paweł Wąsek.

Planica słynie z tego, że marcowe konkursy skoków w tym ośrodku rozgrywane są przy praktycznie wiosennej pogodzie. Tym razem jest aura sprawiła organizatorom duże problemy. Naturalne tory najazdowe zostały częściowo roztopione przez mocno świecące słońce, o mało co nie skończyło się to tragedią.

Podczas porannej sesji treningowej w opałach znalazł się Jan Hoerl. Austriak podczas najazdu, przy prędkościach rzędu 100 km/h, został tuż przed progiem przyhamowany przez wodę na torach, musiał podeprzeć się rękami, aby nie upaść. Zdołał skoczyć, uzyskał 97,5 m. Organizatorzy zdecydowali o przerwaniu treningów, odwołani drugiej ich serii.

Później poinformowano, że planowane na godz. 11 kwalifikacje nie odbędą się w tym terminie, przełożono je na godz. 15. Nie wystąpi w nich Paweł Wąsek (wrócił do kadry po koronawirusowej pauzie), który wycofał się z rywalizacji.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska