Do zdarzenia doszło w czwartkowy wieczór (18 lipca). Kilka minut pod godz. 19 policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkańców Brzeszcz o motocykliście, który z dużą prędkością jeździł osiedlowymi uliczkami. We wskazany rejon natychmiast ruszyli policjanci szukając pirata drogowego, który jak wynikało ze zgłoszenia porusza się motocyklem bez tablic rejestracyjnych.
Po kilkunastu minutach na ul. Borowej w Brzeszczach funkcjonariusze dostrzegli opisywanego motocyklistę. Dali mu sygnał do zatrzymania się. Kiedy ten nie zareagował, włączyli sygnały uprzywilejowania i błyskawicznie podjęli pościg za kawasaki.
- Chwilę później na ul. Borowej zatrzymali motocyklistę, którym okazał się 27-letni mieszkaniec gminy Chełmek - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Jak się okazało mężczyzna był trzeźwy, a powodem dla którego uciekał był nie tylko brak rejestracji motocykla, ale również brak prawa jazdy - dodaje.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi karą do pięciu lat pozbawienia wolności. Mężczyzna poniesie również konsekwencje za jazdę pojazdem niezarejestrowanym, bez ubezpieczenia, i bez przeglądu technicznego oraz bez wymaganych uprawnień, za co grozi kara grzywny.
