https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skwaterzy z pustostanu przy Worcella skarżą się na brutalność policjantów

Marcin Banasik
Skłotersi z ul. Worcella mówią, że policja znęcała się nad nimi
Skłotersi z ul. Worcella mówią, że policja znęcała się nad nimi Andrzej Banaś
Skwaterzy z grupy "Gromada", zajmujący nieużytkowany budynek przy ul. Worcella, twierdzą, że policjanci pastwili się nad nimi. Do interwencji policji na ul. Worcella doszło w sobotę, ok. godz. 17. - Dostaliśmy zgłoszenie w sprawie osób, które miały w pustostanie urządzać libację i zakłócać porządek - mówi Katarzyna Padło z policji.

Dodaje, że według zgłaszających, skwaterzy nie byli uprawnieni do przebywania na tym terenie. - W takiej sytuacji rolą patroli wysłanych na miejsce było sprawdzenie stanu faktycznego, tj. wylegitymowanie osób tam przebywających - wyjaśnia Padło.
Według skwaterów, przyjazd policji nie skończył się na wylegitymowaniu. - Gdy kolega zaczął nagrywać interwencję, najbardziej agresywny z policjantów rzucił się na niego z pięściami - mówi Artur, jedna z osób zamieszkujących pustostan.

Według niego, reszta funkcjonariuszy również zaczęła zachowywać się agresywnie. Zakuli w kajdanki dwie osoby. - Policjanci znęcali się nad nami, wykręcali ręce, kopali, grozili "wywiezieniem do lasu" - relacjonuje Artur. Dodaje, że po wypuszczeniu dwóch skwaterów stwierdziło, że policjanci zniszczyli im telefony. Zamierzają zgłosić zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury.

Jeden z właścicieli nieruchomości na Worcella, z którym policja nawiązała kontakt, nic nie wiedział, aby ktokolwiek miał zgodę na przebywanie w tym miejscu.

Wyjaśnienie redakcji
Po lekturze jednego z komentarzy na forum pod artykułem, przyjrzeliśmy się polskiej pisowni słowa "squatter". Uznaliśmy komentarz prof. Jerzego Bralczyka ("Skłotersi i skwaterzy – raz jeszcze" (poradnia.pwn.pl) za wyznacznik i zmieniliśmy wcześniejszą formę na "skwater", "skwaterzy". Internaucie "squatters" dziękujemy za zwrócenie uwagi.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Max.
Syf to jesteś ty i na dodatek cham. Życzę ci, żeby cię to samo spotkało.
E
El.
Ja też chcę "wypierdalać" stąd - nie ze względów materialnych, tylko przez takich zawistnych chamów jak ty, do normalnego życzliwego społeczeństwa, gdzie ludzie są uśmiechnięci i życzliwi, nie tacy podli jak ty "No i?"
L
Lubię to.
A Chuj to kogo obchodzi? Gdzie ty jedziesz i kiedy,kogo stukasz....Wypierdalaj jednego syfa w tym kraju mniej.
N
Nie płacz.
Mogę i będę pisał co będę chciał i gdzie będę chciał. Hah wyjebali was na zbity pysk i płaczesz na wszystkich forach biedna opuszczona dziecinko. Policja postąpiła bardzo dobrze nic dodać nic ująć. BRAWO :) Takie syf społeczny nie idzie inaczej tępić.
G
Gość
Nie wiem kto pisał ten artykuł...ale tytuł jest po prostu...nie wiem czy się śmiać czy płakać lol... "skwaterzy" hahaha ...co to za pokraczny neologizm językowy...
G
Gość
Bogu dzięki że już za dwa tygodnie nie będzie mnie w tym kraju...
G
Gość
Do użytkownika INNE - znajdź sobie inne forum, i tam wpisuj swoje błyskotliwe, i głębokie "przemyślenia"
bo twoje żałosne wypociny porażają beznadziejną głupotą, i są świadectwem tego kim naprawdę jesteś.
Zaiste twój nick chyba nie jest przypadkowy, INNE - twój nick nie jest przypadkowy?
tak widzę że jesteś inny, pewnie inteligenty inaczej,
G
Gość
Ja osobiście nie mam nic przeciwko tym ludziom, żal tylko było patrzeć na dzisiejszą eksmisję, bo policja zachowywała się po prostu wyjątkowo chamsko.Zdemolowała częściowo budynek, i zastraszała tych ludzi, chociaż oni zachowywali się spokojnie, i kulturalnie. Prawda jest taka że w chwili obecnej nie ma właściciela, miasto ma chrapkę na to, bo grunt na którym stoi ta zrujnowana chata jest bardzo cenny, po prostu drogi
G
Gość
Mieszkam na tej ulicy od 20 lat, i ten cholerny budynek był i jest wielki wrzodem na d**** okolicznych mieszkańców. Od wielu lat działy się tu dantejskie sceny od rana do nocy. Wielokrotnie przez lata wspólnie z moimi sąsiadami pisaliśmy pisma do różnych urzędów, prezydenta miasta, policji oraz sądów z prośbą o usunięcie żuli z posesji, i wysprzątanie terenu, bo menele zrobili po prostu pobojowisko na ulicy-co było wiele razy opisywane przez gazety, straż pożarna przyjeżdżała niejednokrotnie kilka razy w tyg.bo budynek się palił non stop, doszło nawet do tego że zginął tam człowiek, spalono go żywcem - ale nikt nie zrobił nic, wszyscy twierdzili że od wielu lat nie ma właściciela, co jest faktem gdyż ten zmarł parę lat temu.Policja omijała ten budynek szerokim łukiem, a jak była to tylko spisywał, i uciekała.
Ta grupka ludzi która tam ostatnio zamieszkała - może nie są aniołami , aczkolwiek doprowadzili tą zrujnowaną kamienicę do porządku, wysprzątali cały ten gnój w krótkim czasie, czego władze miasta nie potrafiły zrobić przez lata, ale co jest najlepsze to wreszcie zniknęli menele, i nie muszę wysłuchiwać do białego rana dzikich awantur, i bać się o to czy mnie ktoś nie walnie w łeb jak będę wracać wiecz. do domu.Policja nie potrafiła usunąć meneli, mieli to głęboko w d****.To na co ja płacę podatki? na takich nierobów jak nieudolna policja, która zwykłego żula nie potrafi pogonić?
m
mycha
Te, Marysia!!! aleś bystra. Nie wyglądają? A Ty jak wyglądasz?
M
Mysz
NIkt nie dbał o nieruchomość przez wiele lat. Teraz znalazł się właściciel? Teraz policja go znalazła? To zmusić go by doprowadził to straszydło budowlane do porządku.
Wzorem innych państw. Nawet miast w Polsce, czy Magistrat w Krakowie naprawdę nie może się dogadać ze Squotersami? Przecież mogą być pożyteczni. Robić dobrą robotę społeczną. Wolno mielą krakowskie młyny.
I
Inne
Mieszka tu sama ćpuniarnia takie chodzące wywłoki jak oni to powinni wypierdolić za bety pod ścianę i rozstrzelać jak bydło. Czasem to żałuje że nie ma takiego prawa jak w Stanach kula w łeb i cześć pieśni.
d
darek
Skłotersi w Krakowie są jak najbardziej potrzebni tyle pustostanów się marnuje, a mogą w nich przecież ludzie mieszkać. A tzw. "właściciele" to w wielu przypadkach zagraniczni oszuści, którzy na drodze spekulacji weszli w posiadanie i powywalali zwykłych ludzi. Lepsze skłoty niż knajpy i hostele. Brawo młodzież!
M
Marysia
Chciałabym prosić o informację;czy to margines,czy bezdomni,czy tylko ćpuny-bo na zmartwionych ,biednych -to nie wyglądają.Widocznie ich tupet przerastał kulturę-i uważam ,że Policja musiała zainterweniować,po to zostali wezwani.
k
kk
z powodu tej rudery(straty pijarowe, wizerunkowe, koszty sprzątania etc) której wlasciciel ma wszystko w nosie? Kiedy miasto zmusi go do wypelniania powinności właścicielskich(sprzątanie terenu, zabezpieczenia ruin etc)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska