Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk - Wisła: Wiślacy chcą zagrać skuteczniej niż w Pucharze Polski

Bartosz Karcz
fot. Andrzej Banaś
Jedni wracają, inni wypadają ze składu - tak można najkrócej określić sytuację kadrową w Wiśle przed dzisiejszym meczem piłkarskiej ekstraklasy ze Śląskiem (godz. 20.45).

Najpoważniejsze ubytki to brak Arkadiusza Głowackiego, Radosława Sobolewskiego i Patryka Małeckiego. Pierwszych dwóch ma kontuzje, a "Mały" z przyczyn rodzinnych musiał pojechać do Suwałk. Nie zagrają również Michał Czekaj, który niedawno przeszedł zabieg oraz Michał Szewczyk, który nabawił się urazu mięśnia dwugłowego na konsultacji kadry U-21.

Spore jest jednak grono zawodników, którzy do składu wracają. Urazy wyleczyli Cwetan Genkow, Marko Jovanović i Kew Jaliens. Do Wrocławia pojechali jednak tylko Bułgar i Serb. Do kadry meczowej wracają również "kartkowicze", czyli Osman Chavez i Cezary Wilk.

Zadanie Wisłę czeka dzisiaj trudne. Krakowanie zagrają na stadionie mistrza kraju, z którym przegrali ostatnio rywalizację w Pucharze Polski.

- Ale w tych dwóch spotkaniach pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie strzelić Śląskowi kilka bramek - mówi trener Tomasz Kulawik.

Trener Wisły nie chciał zdradzać, czy zdecyduje się na inne zmiany w składzie niż te, które podyktowane są urazami (Głowacki, Sobolewski), czy sprawami losowymi (Małecki), choć z jego słów wynika, że korekty będą niewielkie. Pytany o tę kwestię mówi bowiem: - Zwycięskiego składu się nie zmienia. Młodzież, która grała w ostatnich meczach, wykorzystała swoją szansę. Pokazała, że warto na nią stawiać.

A na pytanie, czy w bramce ponownie zobaczymy Michała Miśkiewicza, trener odpowiada: - Nie dał mi ostatnio powodu, żebym posadził go na ławce.

We wspomnianych meczach Pucharu Polski ze Ślaskiem kluczową rolę odegrał Sebastian Mila, który był zdecydowanie najlepszym piłkarzem tych spotkań. Zapytaliśmy zatem Tomasza Kulawika, czy ma pomysł, jak zatrzymać Milę?

- To prawda, że Sebastian zagrał przeciwko nam dwa bardzo dobre mecze - mówi trener Wisły. - Ale nie tylko on. Śląsk miał w tych meczach bardzo mocne skrzydła, dobrze zaprezentowali się Waldemar Sobota czy Piotrek Ćwielong. Oni dawali Mili alternatywę do rozegrania piłki. Musimy się dobrze do tego przygotować, żeby tym razem rywale mieli mniej swobody.

Program 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy: Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin (pt., 18), Śląsk Wrocław - Wisła Kraków (pt., 20.45), Legia Warszawa - Lech Poznań (sb., 13.30), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice (sb., 15.45), Górnik Zabrze - Polonia Warszawa (sb., 18), GKS Bełchatów - Zagłębie Lubin (nd., 14.30), Korona Kielce - Jagiellonia Białystok (nd., 17), Widzew Łódź - Lechia Gdańsk (pn., 18.30).

Relacja na żywo z meczu Śląsk - Wisła na gazetakrakowska.pl i ekstraklasa.net.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska