Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słowacy zapowiadają, że wycofają się z kupna PKL

Łukasz Bobek
fot. Wojciech Matusik
Słowacy zapowiadają wycofanie się z prywatyzacji Polskich Kolei Linowych. - Wciąż nie wiadomo, kiedy proces tak naprawdę ruszy. Nie będziemy czekać w nieskończoność - mówi Bohus Hlavaty, prezes spółki Tatry Mountain Resorts, która zadeklarowała chęć zakupu PKL. Tymczasem Grupa PKP, właściciel PKL, poinformowała nas wczoraj, że prywatyzacja zostanie ogłoszona w ciągu miesiąca.

TMR jako pierwszy, rok temu, publicznie ogłosił, że chce kupić Polskie Koleje Linowe, właściciela m.in. kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Słowacy oświadczyli, że mają na ten cel 35 mln euro.

Przed tygodniem sprawy nabrały przyspieszenia. W zarządzie PKL zaszły zmiany - z funkcji prezesa odwołany został Andrzej Laszczyk, a stanowisko członka zarządu stracił Tomasz Dzierżęga. Teraz Słowacy zaczęli mówić o wycofaniu się z planów zakupu PKL.

- PKP od kilkunastu miesięcy zapowiadają, że kolejki linowe zostaną sprywatyzowane, ale do dziś nie ma dokładnego terminu. Cierpliwie podchodzimy do procesu prywatyzacyjnego, ale nie będziemy czekać w nieskończoność - mówi Bohus Hlavaty. - Cały czas nie wiemy, na czym stoimy. Jeśli rozmowy będą się przedłużać i do końca października nie dowiemy się, co dalej, poszukamy innego miejsca na inwestycje.

Jednocześnie szefowie TMR deklarują, że wycofanie się z procesu prywatyzacyjnego PKL nie wyklucza inwestycji w gminach, z którymi współpracują w ramach konsorcjum.

- W Czernichowie, Zawoi, Krynicy-Zdroju czy Szczawnicy zaplanowaliśmy pierwsze inwestycje, na które chcemy początkowo wydać 30 mln euro - potwierdza Hlavaty. - Późniejsze inwestycje mają kosztować nawet 100 mln euro.

Jak się okazuje, TMR może swoje pieniądze włożyć w narciarski biznes w Alpach. Słowacy w ostatnich dniach dostali bowiem ofertę zakupu dwóch austriackich kurortów narciarskich.

Co na to Polskie Koleje Państwowe, właściciel PKL? Nie chcą komentować informacji TMR. Mówią jedynie, że z ich strony proces toczy się zgodnie z harmonogramem. - W ciągu najbliższego miesiąca rozpoczniemy formalnie proces poszukiwania nabywców na akcje PKL. Chcemy wyłonić potencjalnego nabywcę lub grupę nabywców do końca tego roku, a cały proces sfinalizować w 2013 roku - mówi "Krakowskiej" Mirosław Kuk, dyrektor ds. komunikacji projektów strategicznych Departamentu Marketingu PKP.

Zaskakująca zapowiedź Słowaków jest na rękę władzom Zakopanego. - To ich decyzja i ich wola. My uzbroiliśmy się w cierpliwość i czekamy na decyzję PKP. Niezależnie od tego, czy TMR zrezygnuje z chęci zakupu PKL czy nie, uważam, że będzie bardzo wielu chętnych na zakup tej spółki - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego, które wraz z innymi tatrzańskimi gminami powołało spółkę Polskie Koleje Górskie, i chce by ta kupiła PKL.

Spółkę chce kupić też Adam Bachleda Curuś ze skupionymi wokół siebie biznesmenami.

PKL są właścicielem siedmiu wyciągów narciarskich w Zawoi, Zakopanem, Kościelisku, Krynicy, Szczawnicy i Czernichowie.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Policja uderza w środowisko kiboli

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska