Podczas obchodów Święta Niepodległości w Powiatowym Zespole nr 2 Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Technicznych w Oświęcimiu odbyło się ślubowanie klas I o profilu mundurowym. W drugiej części uroczystości odbyła się prezentacja książki nauczyciela powiatowej "dwójki" i historyka Marcina Dziubka pt. „Niezłomni wrześniowych dni. Losy Batalionu Obrony Narodowej „Oświęcim”.
Dyrektor popularnego "Chemika" Jacek Stoch życzył uczniom, którzy złożyli ślubowanie, aby dalej rozwijali swoje zainteresowania i udało im się w przyszłości związać swoją karierę ze służbami mundurowymi.
W prezentacji książki wzięli udział m.in. Jadwiga Lewicka i Barbara Reimschüssl – córka i synowa ppor. Zygmunta Reimschüssla, dowódcy 2 plutonu w 3 kompanii ON “Kęty”, który poległ 4 września 1939 r. w bitwie pod Rajskiem oraz Jan Skrzypek – syn dowódcy Batalionu Obrony Narodowej „Oświęcim” kpt. Jana Skrzypka.
– O wyjątkowości oświęcimskiego batalionu Obrony Narodowej świadczy chociażby fakt, że w jego szeregach znalazły się dwa pokolenia Polaków, połączonych wspólnym charyzmatem niepodległości – powiedział autor książki, Marcin Dziubek.
Jedno z tych pokoleń o niepodległość walczyło na frontach Wielkiej Wojny w Legionach Polskich i wojnie polsko-bolszewickiej. Drugie, wychowane już w wolnym kraju, kultywowało pamięć i pielęgnowało ten wielki dar niepodległości, z jakiego mogło korzystać i utożsamiało się z nim. W jednym szeregu stawali nauczyciele, rolnicy, górnicy i rzemieślnicy, kawalerowie i ojcowie rodzin, młodzi i starzy, zawodowi wojskowi, rezerwiści i ochotnicy, którzy pojmowali patriotyzm w sposób wyjątkowy. Dla nich honor był honorem, a nie wyświechtanym, mało znaczącym sloganem, zaś obowiązek wobec Ojczyzny stawał się najwyższym zobowiązaniem.
– Swoją wojenną epopeję podkomendni kpt. Jana Skrzypka rozpoczęli już 1 września w Kobiórze na Śląsku – mówi Paulina Wądrzyk, prezes Stowarzyszenia Auschwitz Memento, które wydało książkę. - Żołnierze, którzy zasadniczo mieli wykonywać zadania pomocnicze, rzuceni zostali na pierwszą linię obrony, a po wycofaniu, stanowili straż tylną dywizji, bronili przepraw, odbijali miejscowości zajęte przez przeciwnika. Ponad dwadzieścia dni walk dowiodło wartości bojowej ludzi w których wcześniej powątpiewano, kwestionowano sens istnienia formacji w której służyli – dodaje.
Książka Marcina Dziubka przedstawia historię Batalionu Obrony Narodowej „Oświęcim” od momentu powstania w 1937 roku poprzez udział w wojnie obronnej aż do formalnego rozformowania jednostki.
– Historia żołnierzy oświęcimskiego batalionu to historia niezłomności w dążeniu do realizacji celów którym się poświęcili – podkreślił Bogdan Wasztyl, przewodniczący Rady Programowej Stowarzyszenia Auschwitz Memento i redaktor wydania. – Wielu z nich rozpoczynając we wrześniu walkę w obronie suwerennego bytu Ojczyzny, kontynuowało ją jeszcze długo po formalnym zakończeniu wojny. Angażowali się w działalność konspiracyjną w szeregach Armii Krajowej, w powojennym podziemiu niepodległościowym, walczyli z zakłamywaniem i przemilczaniem historii przez komunistyczny aparat propagandowy, domagając się prawdy i godnego upamiętnienia czynów bojowych wrześniowej armii.
Wydanie publikacji Stowarzyszenia Auschwitz Memento było możliwe m.in. dzięki wsparciu finansowemu Powiatu Oświęcimskiego.
- Z papieskiej laski trysnęła woda. Sprzedają ją po 50 zł
- Most Piastowski był przed wojną dumą mieszkańców Oświęcimia
- Najtańsze domy do kupienia w Małopolsce zachodniej
- Najpiękniejsze strażaczki z Małopolski Zachodniej [ZDJĘCIA]
- Chrzanów. Kasztelania zostanie otwarta na wiosnę [ZDJĘCIA]
- XIII Powiatowy Dzień Seniora. Tłumy w chrzanowskiej hali
Wielka patriotyczna manifestacja w Oświęcimiu. Biało-czerwon...
https://docs.google.com/document/d/1vn3mUib7xqxXP51B1P6EwXLbb9Iwqnkx3jPJxMSnzv4/edit
