Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słynąca z pszczelarstwa Kamianna chce być uzdrowiskiem. Gmina szuka tam wód mineralnych

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Dotychczas Kamianna znana była z pszczelarstwa. Teraz może stać się uzdrowiskiem, jeśli potwierdzone zostanie przypuszczenie o występowaniu na tym terenie wód leczniczych
Dotychczas Kamianna znana była z pszczelarstwa. Teraz może stać się uzdrowiskiem, jeśli potwierdzone zostanie przypuszczenie o występowaniu na tym terenie wód leczniczych Damian Radziak
Gmina Łabowa stara, aby Kamianna licząca 224 mieszkańców stała się enklawą uzdrowiskową. W słynącej z pszczelarstwa miejscowości najprawdopodobniej występują pokłady wód mineralnych. Na tym właśnie skupiły się teraz działania gminy Łabowa, która docelowo chciałaby utworzyć tam strefę uzdrowiskową.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Kamianna to maleńka miejscowość, którą od Nowego Sącza dzieli około 20 kilometrów. Są tam doskonałe warunki, aby w otoczeniu natury odpocząć od miejskiego zgiełku. Potencjał tego miejsca chce wykorzystać gmina.

- Od kilkunastu lat mówi się, że Kamianna ma ogromny potencjał, jeśli chodzi o wody mineralne. Postanowiliśmy sprawdzić jakie możliwości ma nasza ziemia i nie chodzi tylko o wody mineralne zdatne do spożycia, ale również te lecznicze - przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Sławomir Rybarski, zastępca wójta gminy Łabowa.

Jak podkreśla, gmina skupiła teraz swoje działania na realizowaniu badań, które dadzą jednoznaczną odpowiedź na pytanie, jakie są źródła wód leczniczych.

- Naszym celem jest, aby ta mała miejscowość dołączyła do grupy miejscowości uzdrowiskowych. Jest już miód, a w połączeniu z wodami mineralnymi stworzyłoby to ciekawą ofertę dla osób, które chciałby u nas na chwilę odciąć się od świata i nieco zwolnić tempo życia - dodaje.

Gmina pracuje nad tym tematem już od dwóch lat, a dzięki współpracy z ekspertami podejmują kolejne działania, aby sprawdzić jakie są szansę na pomyślne zrealizowanie planu. Najważniejsze będą wyniki badań określające jakie zasoby wód mineralnych posiada miejscowość.

- Jeśli okaże się, że są źródła, wtedy będziemy działać dalej. W tym celu wykonane zostaną odwierty w czterech miejscach, które wyznaczyli specjaliści. Gdyby się udało to oznaczałoby nowe życie dla Kamiannej - przyznaje

Jego zdaniem otwierałoby to nowe możliwości dla inwestorów, którzy szukają tego typu miejsc oferujących walory przyrodnicze. Byłoby to z korzyścią również dla mieszkańców, bo dzięki temu miejscowość mogłaby się bardzo rozwinąć.

- Wcale nie musiałyby to być od razu całe turnusy rehabilitacyjne i nie chodzi o to, żebyśmy byli drugą Krynicą, Muszyną czy Piwniczną. To ciekawe miejsce na mapie naszego kraju odcięte przełęczami z obu stron i dlatego jest bardzo klimatyczne. Są też pasieki, dom pszczelarza, a nawet baza noclegowa - wymienia.

Zaznacza, że to byłby z pewnością dodatkowy bodziec w rozwoju tego miejsca. Gmina zabiega również o środki zewnętrzne, aby krok po kroku móc dalej realizować plan.

- Chcemy, żeby Kamianna zaczęła tętnić życiem. Mam nadzieję, że dzięki naszym działaniom uda się nam tę małą miejscowość przywrócić do łask - komentuje dla „Gazety Krakowskiej” Marta Słaby, wójt gminy Łabowa.

Niezwykła pasieka w Małopolsce. Te ule to dzieła sztuki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska