https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmieciowe obniżki możliwe dopiero na początku 2014 r.

Marta Paluch
Śmieci na ul. Palach w Krakowie. Zdjęcie z końca września.
Śmieci na ul. Palach w Krakowie. Zdjęcie z końca września. fot. Anna Kaczmarz
Propozycje obniżek opłat (autorstwa radnych PO) za wywóz śmieci są gotowe od kilku miesięcy. Po konsultacji wysokości obniżek z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania wydawałoby się, że mieszkańcy już niebawem odczują je w portfelu. Okazało się jednak, że muszą jeszcze poczekać, a zapowiadane na listopad wprowadzenie obniżek nie jest realne. Dlaczego?

Między innymi dlatego, że głosowanie nad nimi w radzie miasta przesunie się co najmniej o dwa tygodnie. - Wszystko wydawało się już dopięte, ale na poprzedniej sesji m.in. klub radnych związanych z prezydentem "Przyjazny Kraków", złożył wniosek o odesłanie projektu uchwały z obniżkami do wnioskodawcy. To oznacza odsunięcie kolejnego czytania do 6 listopada. Zupełnie tego nie rozumiemy, przecież z przedstawicielem magistratu, czyli MPO, te stawki były uzgodnione - mówi Grzegorz Stawowy, szef klubu radnych PO w radzie.

Dodaje, że w ubiegły poniedziałek to nieporozumienie tłumaczył radnym PO prezydent Jacek Majchrowski. - Podobno zawiódł przekaz informacji na linii prezydent - klub radnych - mówi Stawowy.

- Radni "Przyjaznego Krakowa" chcieli jeszcze raz przeanalizować tę uchwałę - mówi Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta.

Przypomnijmy, że radni PO chcieli obniżki wprowadzić w życie jak najszybciej - ostatnio mówili o terminie 1 listopada. Według ich projektu, ceny opłat za śmieci mają być obniżone średnio o 16 proc. Obniżki te są możliwe, bo gmina w przetargu na obsługę "śmieciową" zaoszczędziła 28 mln zł.

Według radnych PiS, proponowana przez PO obniżka16 proc. to za mało i postulują większą. Jaką - na razie nie określili. Oni również wnioskowali o to, by jeszcze zastanowić się nad uchwałą PO.

- Przez następne dwa tygodnie będzie można proponować poprawki. Mam nadzieję, że 6 listopada odbędzie się także głosowanie - mówi Stawowy.

Tymczasem magistrat gimnastykuje się, by obejść formalną przeszkodę wprowadzenia obniżek, tj. czasochłonną konieczność wypełniania nowych deklaracji. - Zwróciliśmy się do Regionalnej Izby Obrachunkowej z pytaniem, czy nowe deklaracje są konieczne - mówi Monika Chylaszek.

Całe to zamieszanie dla krakowian oznacza tyle, że obniżki wejdą w życie najwcześniej na początku 2014 roku.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wojo
Podpisy są zbierane, ale jakoś media nie kwapią się żeby o tym szerzej pisać.
m
maska
Spokojnie, to dopiero początek piętrzących się trudności przed Majchrowskim. Gdy już wszystkie organy wydadzą zgodę na obniżkę opłat, prezydentowi wyschnie atrament w piórze nie będzie mógł złożyć stosownego podpisu pod dokumentem.
m
maska
Spokojnie, to dopiero początek piętrzących się trudności przed Majchrowskim. Gdy już wszystkie organy wydadzą zgodę na obniżkę opłat, prezydentowi wyschnie atrament w piórze nie będzie mógł złożyć stosownego podpisu pod dokumentem.
g
głosrozsadku
nie dość że zdrożało to jeszcze roboty przybyło bo w śmieciach każą grzebać i segregować
gdyby butelki i pety - wszystkie co do jednej były kałcjonowane np. 1zł za sztukę to zapewniam że żadne dodatkowe opłaty i te ceregiele z segregacja nie były by potrzebne,
na papier wystarczy jeden oddzielny pojemnik i po sprawie

osobiście nie popieram tej segregacji, bo skoro płace więcej, to przepraszam bardzo w śmieciach nie grzebię ... o kand d ..y to rozbić
T
Teri
A może by tak zacząć zbierać podpisy na referendum w/s. odwołania prezydenta wtedy obniżki za wywóz śmieci będą natychmiast i jeszcze zamiast zapowiadanej podwyżki cen biletów MPK obniżą je.
g
gosc
1) czyli łupimy mieszkańców aż do 2014r
2) Dlaczego tylko 16%, miasto zaoszczędziło więcej !
3) Co ze zwrotem nadpłaconej niesłusznie kwoty - kiedy zwrot
4) Kiedy dymisja nieudolnego prezesa MPO który nie potrafił wyliczyć prawidłowych kosztów obsługi. Dlaczego nadal jest prezesem?
K
Krakus
Nie spieszą się z wprowadzeniem obniżek, bo trzeba nachapać kasy ile się da. Normalny rozbój w biały dzień. A MPO wydaje tę kasę na kupno nowych samochodów dla kontrolerów!
a
a4
Majchrowski niedawno mówił w TV ,że dopiero teraz będą mogli skalkulować koszty gospodarki śmieciowej, bo do Krakowa przyjechali studenci. I Majchrowski znowu nie wie ,że Kraków jest miastem studenckim i w tamtym roku akademickim też byli studenci i tak było od setek lat?
Tę obniżkę można było wprowadzić już w lipcu ,już dawno ludzie by powypełniali nowe deklaracje i płacili mniej, a Majchrowski kombinuje jak koń pod górę ,żeby tę obniżkę wprowadzić jak najpóźniej, a kasa płynie i płynie – będzie na premie. Przecież ma stanowisko urzędu wojewódzkiego, że można obniżyć opłaty bez wypełniania nowych deklaracji , tylko trzeba się na to zdecydować , mówił o tym radny Jaśkowiec. Teraz Majchrowski chce opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej i pewnie dostanie ,że można. To potem pewnie napisze o wydanie takiej opinii do jakiegoś biskupa i św. Mikołaja i tak będzie wodził nas za nos aż skończy mu się kadencja.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska