W lokalu wyborczym w Kowalach na Śląsku podczas głosowania zmarła 80-letnia kobieta. Wyniku tego zdarzenia głosowanie zostało przedłużone o 1,5 godziny, a to spowodowało przedłużenie ciszy wyborczej.
WIDEO: Śmierć 80-latki w lokalu komisji spowodowała przedłużenie ciszy wyborczej
Źródło: TVN24/ x-news
- Starsza osoba przyszła do lokalu wyborczego ze swoją rodziną. Zrobiło jej się słabo. Zastępca przewodniczącego podjął akcję reanimacyjną, wezwano karetkę, wezwano policję i reanimowano cały czas do przyjazdu karetki pogotowia – powiedział Dawid Mucha, przewodniczący komisji w Kowalach.
- Komisja obwodowa powiadomiła Okręgową Komisję Wyborczą i w wyniku tego zdarzenia podjęła decyzję o zamknięciu lokalu i przerwania głosowania - poinformował Andrzej Adamek z Krajowego Biura Wyborczego w Bielsku-Białej.
Po ogłoszeniu tej wiadomości pojawiły się komentarze stwierdzające z całą pewnością, że decyzję o przedłużeniu ciszy wyborczej podjęto celem dokonywania fałszerstw wyborczych .
Gdzie one się podziały ?
Po zwycięstwie P. Komorowskiego podniósłby się WIELKI KRZYK, a teraz stały się niewygodne ???
