- Prokuratura Apelacyjna w Krakowie wszczęła śledztwo w sprawie nacisków na świadków, którzy obciążali podejrzanych o zabójstwo dziennikarza "Gazety Poznańskiej" Jarosława Ziętary - poinformował Piotr Kosmaty z PA.
Po tym jak wycofali się z zeznań, prokuratura musiała wypuścić trzech podejrzanych, w tym byłego senatora Aleksandra G., który ma zarzuty podżegania do tego zabójstwa.
Ziętara zaginął w drodze do pracy w 1992 roku, do dziś nie odnaleziono jego ciała. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa. Oprócz Aleksandra G. poleciła zatrzymać jeszcze dwie osoby, byłych ochroniarzy, którzy mają zarzuty pomocnictwa w tym zabójstwie.
Cała trójka siedziała w tymczasowym areszcie. Jednak, po zmianie zeznań świadków, wypuściła ich na wolność.