Jak czytamy w uzasadnieniu jury, nagrodę przyznano za „celne złożenie pojedynczego losu człowieka, wybijającego się na swoją życiową niepodległość, z losami społeczności Towarzystwa Gimnastycznego Sokół”.
Ten człowiek to Maciek, 15-letni chłopak z galicyjskiej wioski, który marzy o tym, by zostać sportowcem. Żeby pragnienie zrealizować wyjeżdża do Krakowa, gdzie doskonalił swój talent w tytułowym Towarzystwie Gimnastycznym „Sokół”. Bohater musi jednak przejść przyspieszony proces dojrzewania, bowiem we wrześniu 1914 r. zostaje powołany do armii.
- Scenariusz „Sokół” powstał w ramach konkursu stypendialnego Ministerstwa Kultury na stworzenie scenariusza filmu fabularnego z zakresu historii Polski, który udało mi się również wygrać. U źródeł tekstu stanęły opowieści mojego dziadka, Józefa Miehle, który jest lokalnym patriotą i strażnikiem pamięci o swojej małej ojczyźnie - mówi laureat. - Zauważyłem, że pomiędzy życiem sto lat temu, a obecnie – pomimo oczywistych różnic – zachodzi również wiele zaskakujących analogii, a poznanie ówczesnej historii pomaga w zrozumieniu dzisiejszej Polski.
Dla Klimali ten laur to kolejne wyróżnienie w konkursie. W 2011 roku II nagrodę zdobył jego scenariusz do filmu „Wiktor” (jurorzy docenili go za „próbę pokazania przemiany bohatera i jego światopoglądu pod wpływem okoliczności życiowych ”), w ubiegłym roku zaś trzecie miejsce zajęła „Dama Pik” jego autorstwa. W tym roku Klimala otrzymał nagrodę w wysokości 40 tys. złotych.
- Każde wyróżnienie w konkursie daje nadzieję, że obrało się właściwy kierunek i tysiące godzin spędzonych na pisaniu nie poszło na marne. Swoistym paradoksem jest fakt, że pomimo nagród wciąż żaden z moich scenariuszy pełnometrażowych nie został zrealizowany – pozostaje mi jedynie zachęcić reżyserów i producentów do lektury - mówi laureat.
W kategorii scenariusz filmu dokumentalnego zwyciężył „dokumentAlista człowieka” Agnieszki Wiktorowskiej-Chmielewskiej, opowiadający o losach Jerzego Ridana, nowohuckiego filmowca, który stworzył ok. 60 filmów dokumentalnych nagradzanych na polskich i zagranicznych festiwalach.
Filmy oceniło jury w składzie: Magdalena Łazarkiewicz, Grażyna Trela, Marcin Koszałka i Łukasz Maciejewski.
Ta edycja Trzech Koron - Małopolskiej Nagrody Filmowej to okazja do świętowania nie tylko dla laureatów, ale również dla organizatorów. Konkurs obchodzi bowiem swoje 10. urodziny. - Dzięki nagrodzie Trzy Korony możemy poznać historie, które udowadniają jak wyjątkowym i inspirującym regionem - także dla twórców - jest Małopolska - mówi Leszek Zegzda, członek zarządu województwa małopolskiego. Jednym z najbardziej znanych filmów, zrealizowanych na podstawie nagrodzonego scenariusza, jest „Czerwony pająk” - fabularny debiut Marcina Koszałki. Pomysł na film został zaczerpnięty ze scenariusza „Lolo” Marty Szreder, laureatki konkursu z 2009 roku.