https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SP nr 32 w Krakowie - koniec strajku rodziców przeciwko uczniowi

Agnieszka Maj, Karolina Gawlik
W SP nr 32 przy ul. Królowej Jadwigi zakończył się dwudniowy strajk absencyjny. W piątek do szkoły przyszedł tylko jeden uczeń, ten, którego rodzice innych dzieci chcą się pozbyć z klasy. Wczoraj nawet on się nie pojawił.

Rodzice, którzy zorganizowali protest, zamierzają doprowadzić do usunięcia ze szkoły ucznia kl. IV. - W klasie jest głośno. Dzieci nie słyszą, co nauczyciele wykładają, nie mogą zanotować, co jest zadane do domu - mówił Tomasz Hałabuda, jeden z rodziców, w TVP Kraków.

Konflikt trwa od roku. Dyrekcja szkoły nie chce jednak przenieść ucznia, bo chłopiec już nie sprawia problemów. Przeszedł terapię, która zmieniła jego zachowanie. Protestujących rodziców nie popiera także Artur Pasek, kurator oświaty w Krakowie.

Rodzice IV-klasisty, którego zachowanie wywołało konflikt, uważają, że ich syn padł ofiarą intrygi dorosłych i nie zamierzają zabrać dziecka z klasy. - To, że jest szum w klasie, nie jest winą mojego dziecka - mówi jego ojciec.

Dzisiaj od rana uczniowie są w szkole.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bogacze-są-do-dupy
lol lepiej iść do SP48 , gruby dyrektor załatwiłby taką sprawę.
R
Rodzic ucznia tej szkoły
Odradzam! Co jakiś czas giną rzeczy ubraniowe i nie tylko, po czym dziwnym trafem nie są odnajdywane. W tej szkole pracują złodzieje i mało tego dyrekcja i nauczyciele o tym wiedzą i nic z tym nie robią! Skandal!
K
Kuba
Cały problem polega na tym, ze terapię powinni przejść rodzice tego dziecka, a ono problemu nie widzą. Dziecko padło ofiarą zaburzonej matki i ojca, a potem ofiarami dzieciaka zostały inne dzieci. Dlaczego teraz psycholodzy nie informują sądu rodzinnego. Odpowiedź jest prosta. Starzy mają plecy....Wysoko!
r
rodzic
problem polega na tym, ze rodzice wlasnie zabieraja, a raczej uczniowe sami prosza rodzicow o pomoc w zmianie szkoly, odeszlo ich juz 10 z tej wlasnie klasy...
j
ja
To są właśnie ludzie którzy nie potrafią się postawić w sytuacji rodziców tamtego dziecka. Ciekawe co wtedy by zrobili gdyby to chodziło o ich syna. A poza tym nie podoba się , to dlaczego nie zabiorą swoich dzieci z tej szkoły?
u
ub
Szkoda, że dziennikarze GK nie napisali kiedy zmieniono w Krakowie kuratora oświaty. Piszą ,że kuratorem jest Artur Pasek, a niedawno był Aleksander Palczewski. Chyba, że znowu im się coś pomyrdało.

A tym rodzicom jak się coś niepodobna, to mogą przenieść swoje dzieci do innych szkół, albo uczyć je samodzielnie w domu. Nie ma przymusu chodzenia do SP 32.
M
Marcin
Jeżeli był problem z chłopcem a on przeszedł terapię to strajk powinien zostać zawieszony. Trzeba dać szansę dziecku a nie skreślać go - Niech każdy protestujący rodzic postawi się na miejscu tej rodziny. Oni też nie chcieliby, aby ich dziecko było stygmatyzowane.
M
Michał
koniec strajku nie oznacza konca problemu atak można wywnioskowac z treści tego artykułu, który w zasadzie nic nie wnosi do tematu
m
m
brawo...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska