Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparing Cracovii. Pierwszy remis w Hiszpanii [WIDEO]

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Cracovia rozegrała trzeci sparing podczas hiszpańskiego zgrupowania. Z Dacią Kiszyniów, 4. zespołem mołdawskiej ekstraklasy, zremisowała 1:1.

Pierwotnie rywale mieli zagrać z Legią Warszawa, ale ta ostatecznie zmierzy się z Zenitem Sankt Petersburg i Dacia przypadła w udziale Cracovii.

Rywale „Pasów” bardzo dobrze zaczęli to spotkanie. W 7 min przeprowadzili skuteczną akcję, po dośrodkowaniu z prawej strony Georgi Syrmow znalazł się w dobrej sytuacji i ulokował piłkę w siatce.

Krakowianie długo nie mogli się obudzić, mimo że grali w mocnym składzie, jedynie w bramce był rezerwowy Krystian Stępniowski. W 18 min mogło być 1:1. Marcin Budziński wdarł się w pole karne rywali, ale trafił w poprzeczkę, po czym piłka „zatańczyła” na linii bramkowej, a następnie złapał ją golkiper rywali. Niebawem próbował zaskoczyć bramkarza strzałem z dystansu Tomasz Brzyski – uderzał jednak niecelnie. Grano przy sporych porywach wiatru, który raz jednej, raz drugiej drużynie mocno przeszkadzał. Nie brakowało też złośliwości, wywiązała się nawet dość mocna sprzeczka po jednym z fauli, która przerwała grę na dwie minuty. Tuż przed końcem pierwszej połowy Krzysztof Piątek dobrze znalazł Jakuba Wójcickiego w polu karnym. Ten zbyt długo składał się do strzału i został zablokowany.

Krakowianie grali słabo, brakowało składnych akcji, strzałów i w pełni zasłużenie przegrywali.

Na drugą połowę trener Jacek Zieliński desygnował do gry całkiem inną jedenastkę, niż do przerwy. Dość długo nie kleiła się gra krakowianom. Dopiero w 65 min po dośrodkowaniu Mateusza Cetnarskiego piłka odbiła się od słupka bramki rywali, powstało ogromne zamieszanie na przedpolu mołdawskiej bramki, wreszcie po trzeciej dobitce Milan Dimun z bliska skierował futbolówkę do siatki.

Gra się wyrównała, Dacia nie miała już przewagi, jak to miało miejsce przed przerwą. W 78 min rzut wolny wykonywał Cetnarski z 20 m. Strzelił koło słupka. W 83 min gorąco było pod bramką Cracovii, ale Rafał Dobroliński zdołał wypiąstkować piłkę i zażegnał niebezpieczeństwo.

Dacia Kiszyniów - Cracovia 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Syrmow 7, 1:1 Dimun 65.
Cracovia: Stępniowski (46 Dobroliński) – Deleu (46 Kanach, 78 Jarzynka), Wołąkiewicz (46 Polczak), Malarczyk (46 Litauszki), Brzyski (46 Jaroszyński) – Wójcicki (46 Steblecki), Dąbrowski (46 Adamczyk), Budziński (46 Cetnarski), Covilo (46 Dimun), Mihalik (46 Vestenicky) – Piątek (46 Szczepaniak).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska