Ogień pojawił się we wtorek popołudniu. Pierwsze jednostki straży był na miejscu po godz. 17. Mimo, że z pożarem walczyły aż 24 zastępy, dom znanego kompozytora Zbigniewa Preisnera spłonął.
Na posesji w Jamnej (pow. tarnowski) znajdowały się w sumie trzy nieruchomości: dwa przedzielone basenem domy i budynek gospodarczy. Jeden z domów prawie doszczętnie strawił ogień. Reszta ocalała.
Jak udało nam się ustalić, trzy nieruchomości wybudował Zbigniew Preisner ze swoim kolegą. Od pewnego czasu kompozytor był jednak ich jedynym właścicielem. Jak się dowiedzieliśmy, bardzo lubi to miejsce i często do niego przyjeżdża. Szczęśliwie ocalał dom, w którym Preisner zazwyczaj się zatrzymuje i przechowuje większość swoich rzeczy.
Zobacz także:**Spalony dom Zbigniewa Preisnera w Jamnej (ZDJĘCIA)**
Spalony, drewniany budynek miał wymiary ok. 20x15 metrów. Strażakom udało się uratować jedynie ściany. Dach był już całkowicie strawiony przez płomienie w chwili przybycia straży.
Trzy godziny zajęła strażakom walka z ogniem. Dogaszanie trwało aż do rana. Akcji nie ułatwiał m.in. porywisty wiatr i górzysty teren.
- Duża liczba jednostek uczestniczących w akcji była spowodowana kilkoma czynnikami. Przede wszystkim trudnym dojazdem i brakiem sieci hydraulicznej. Droga do domu wiedzie przez las i jest bardzo wąska. Musieliśmy się zmagać z utrudnionym dowozem wody - mówi Tadeusz Sitko, komendant miejski PSP w Tarnowie.
- Pożar wyglądał strasznie. Tylu strażaków jeszcze nigdy tutaj nie widzieliśmy. Szkoda tego co się stało, bo pan Zbigniew to bardzo miły i życzliwy człowiek. Narzekać na niego z pewnością nie można - mówią sąsiedzi.
***
Jak udało nam się ustalić, kompozytor przebywa w Szwajcarii. Kilkakrotnie dzwoniliśmy w środę na jego numer komórkowy. Mężczyzna, który odbierał telefon zapewniał, że nie jest Zbigniewem Preisnerem i prosi, aby więcej do niego nie dzwonić bo jest za granicą i rozmowy dużo go kosztują...
Zbigniew Preisner jest znany głównie z tworzenia muzyki filmowej. Skomponował utwory do wielu dzieł Krzysztofa Kieślowskiego, m.in. "Dekalogu" i trylogii "Trzy Kolory".
Policja ustala przyczyny zdarzenia. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ukradł wóz strażacki, żeby zobaczyć narzeczoną
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka
