W najbliższą sobotę 22 lutego o godzinie 16 otwieracie nową siedzibę klubu. Halny 2.0. Zdradzisz coś więcej?
To będzie nowe miejsce. Ciężko o drugie takie. W jednym pomieszczeniu będzie można trenować przeróżne sporty walki. Na jednym karnecie będzie opcja doboru przeróżnych dyscyplin. Mamy ring, klatkę, siłownię, gabinet z fizjoterapeutą i można tak jeszcze długo wymieniać. W niedalekiej przyszłości planujemy otwarcie sauny, miejsca do wypoczynku. Dawniej to wszystko było porozrzucane po różnych lokalizacjach, teraz znajduje się w jednej. Pracujemy też nad Akademią Juniora Halny. Dzieciaki będą mogły trenować np. akrobatykę czy taniec. Wszystko to w godzinach dopasowanych także do rodzica, by ten także miał możliwość treningu w tym samym czasie.
Będzie hucznie.
Spodziewamy się kilkuset osób, nawet 300-400. Odwiedzi nas prezydent Ludomir Handzel. Nie zabraknie całej naszej społeczności, która wytworzyła się wokół Halnego: zawodnikach, sponsorach, przyjaciołach, itd. Przy okazji odbędzie się koncert Izabeli Szafrańskiej, utalentowanej wokalistki młodego pokolenia (m.in. finalistka 6. edycji Must Be The Music – przyp. red.).
Klub klubem, ale kibice sportów walki w Nowym Sączu chcą wiedzieć, co planuje „Boom Boom”. W lutym wróciłeś z obozu w Tajlandii.
Tam rozpocząłem sezon nadrabiając przy okazji trochę treningów. Mam propozycję dwóch kwietniowych walk, ale pewnie z nich nie skorzystam. 29 maja zorganizujemy galę HFO na hali MOSiR w Nowym Sączu. Będę na niej bronił tytułu Mistrza Świata.
Znalazłeś się na drugim (za Michałem Turyńskim, reprezentantem Fightera Wrocław – przyp. red.) miejscu w rankingu TOP 10 polskiego kickboxingu w 2019 roku na łamach portalu www.kick-boxing.org.
Fajnie, że mnie tam umieścili. Nie było podziału na kategorie wiekowe, więc to chyba dobry wynik. Najbardziej cieszę się z tego, że co roku znajduję się w takich zestawieniach. To oznacza, że utrzymuję formę na dobrym poziomie.
Nagrodził Cię ponadto prezydent miasta Ludomir Handzel. Tytuł Najlepszego Sportowca Nowego Sącza w 2019 roku mówi sam za siebie.
Też miła sprawa. Urząd Miasta co roku wyróżnia sportowców z regionu. W 2019 roku padło na mnie. Jeśli chodzi o promocję Nowego Sącza poza jego granicami, to staram się jak mogę. Fajnie, że miasto to docenia.
Podsumowując, uda Ci się przebić ten miniony rok?
Nowy klub da mi nowe możliwości treningowe, co z kolei da mi kopa do rozwoju. Myślę, że dzięki tym czynnikom stanę się jeszcze lepszym zawodnikiem. Tak to widzę (uśmiech).
- - -
Łukasz Pławecki ur. 25.01.1987 roku w Nowym Sączu. W swoim dorobku ma m.in. tytuły mistrza świata WFMC w kategorii półśredniej -77 kg (2019); mistrza świata ISKA w wadze -77 kg (2019); mistrza WKA w wadze półśredniej -77 kg (2018) czy mistrza świata IPCC w wadze 72,5 kg w formule K-1. Ponadto „Boom Boom” jest mistrzem Celtic Gladiator w wadze lekkiej -70 kg (2017) i finalistą turnieju Kunlun Fight World Max Group O z 2016 roku.
- Najpiękniejsze fanki na krakowskich stadionach. Kiedy wrócą na trybuny?
- Wieczysta Kraków. Kolejne zmiany kadrowe [AKTUALIZACJA]
- Sekrety stadionu Wisły Kraków. Nieznane zakamarki! [ZDJĘCIA]
- Gwiazdy klasy okręgowej Kraków ZDJĘCIA
- Wisła Kraków. Byli wiślacy zimą 2020 zmienili kluby
- Sergiu Hanca. Strzelec zwycięskiej bramki dla Cracovii
