Krystyna Konecka, poetka, dziennikarka, fotoreporterka, podróżniczka ze swadą czytała swoje wiersze. Najciekawsze były jednak jej opowieści o spotkaniach z interesującymi ludźmi w różnych stronach świata.
Uczestników starosądeckiego spotkania najbardziej zafascynowała relacja z jej londyńskiego spotkania z poetą, który swe strofy pisał na płytach chodnikowych wśród tłumu przechodniów. Był człowiekiem, który na nowo odnajdywał sens życia, bo wcześniej spadł ze szczytu społecznej drabiny niemal na samo dno.
Że poeta ów nie jest postacią fikcyjną lecz człowiekiem z krwi i kości Krystyna Konecka dokumentowała wykonanymi przez siebie fotografiami. Również takimi, na których jest utrwalona wspólnie z bohaterem swojej opowieści.
Autor: Stanisław Śmierciak
