Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa kontraktu Stilicia z Wisłą wyjaśni się jeszcze w styczniu

Bartosz Karcz
Semir Stilić może wkrótce podpisać nowy, trzyletni kontrakt z Wisłą Kraków. Nie można jednak wykluczyć również, że Bośniak odejdzie.
Semir Stilić może wkrótce podpisać nowy, trzyletni kontrakt z Wisłą Kraków. Nie można jednak wykluczyć również, że Bośniak odejdzie. Bartek Syta
Semir Stilić może wkrótce podpisać nowy, trzyletni kontrakt z Wisłą Kraków. Nie można jednak wykluczyć również, że Bośniak odejdzie.

- Semir ma 27 lat i przez ostatnie tygodnie miał czas, żeby zastanowić się, czy chce jeszcze spróbować swoich sił w silniejszej lidze, np. w Niemczech, czy jednak zostać w Krakowie - mówi trener Wisły Franciszek Smuda. - Jeśli będzie chciał zostać z nami, to nie ma sensu wiązać się krótką umową. Trzeba podpisać kontrakt na trzy lata i budować wokół niego drużynę. A ile dla nas znaczy, widać było jesienią, gdy miał udział przy większości naszych bramek.

Smuda chciałby, żeby cała sprawa wyjaśniła się jak najszybciej. Najlepiej jeszcze przed wyjazdem na zgrupowanie do Turcji, bo jeśli Stilić zdecyduje się odejść, to już teraz trzeba myśleć jak go zastąpić.

- To jest porządny chłopak i sam mi mówił, że jeśli miałby odejść, to chciałby, żeby Wisła mogła jeszcze na nim zarobić - dodaje "Franz". - Wcale jednak nie jest powiedziane, że się pożegnamy, bo on w Wiśle czuje się znakomicie.

Pozostaje pytanie, skąd Wisła wzięłaby pieniądze na nowy kontrakt Stilicia? Już w grudniu Franciszek Smuda mówił, że pomysł na rozwiązanie tej sprawy ma nowy prezes "Białej Gwiazdy" Robert Gaszyński. Z naszych informacji wynika, że ten pomysł polega na tym, że część zobowiązań kontraktowych Stilicia miałby na siebie wziąć sponsor. Sprawa jest na tyle zaawansowana, że jest już nawet chętny gotowy sfinansować 30-40 procent kontraktu Bośniaka. To jeden z krakowskich biznesmenów, od lat kibicujący Wiśle.

Jak cała sprawa się zakończy, powinniśmy przekonać się w najbliższym czasie, a być może nieco więcej światła na negocjacje ze Stiliciem rzuci już dzisiaj Robert Gaszyński, gdy po raz pierwszy od momentu objęcia funkcji prezesa spotka się z dziennikarzami.
Prezes ma się spotkać nie tylko z mediami, bo będzie również rozmawiał z trenerem Smudą i dyrektorem sportowym Zdzisławem Kapką na temat kształtu drużyny na rundę wiosenną.

Już teraz wiadomo jednak, że z Wisłą, przynajmniej na pewien czas, pożegna się Tomasz Zając. Młody piłkarz zostanie wypożyczony do I-ligowego Chrobrego Głogów i jeśli poczyni tam postępy, to droga do powrotu będzie stała przed nim otworem. Tak jak to miało miejsce nie tak dawno w przypadku Michała Chrapka. A skoro jesteśmy już przy tym piłkarzu, to jest problem z ostatnią ratą transferu za niego do Catanii. Włosi mieli zapłacić w grudniu ok. 250 tysięcy euro (w sumie transfer wynosił 1,4 mln euro). Zamiast jednak przelewu, przysłali do Krakowa pismo, w którym proszą o zwłokę w płatności, bowiem sami mają problemy finansowe.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska