Do zdarzenia doszło, gdy kierowca MPK po skończonej pracy oczekiwał na przystanku w rejonie Bieżanowa na poranny autobus. W pewnym momencie na przystanku pojawił się nieznany chłopak. Podszedł do kierowcy a gdy ten odwrócił się w jego stronę, zaatakował go zadając mu cios prosto w twarz.
Kierowca chwilowo stracił przytomność i upadł na ziemię. Sprawca zabrał torbę z rzeczami osobistymi poszkodowanego (wśród których były trzy telefony komórkowe) i uciekł. Gdy poszkodowany ocknął się wezwał na miejsce policję i karetkę pogotowia. Został zabrany do szpitala na badania.
Kilka dni temu prowadzący dochodzenie policjanci ustalili, iż jeden ze skradzionych telefonów zalogował się, namierzyli urządzenie i dotarli do użytkownika - osoby, która zakupiła ten telefon. Na podstawie zebranych informacji kolejno docierali do innych osób, przez których ręce przechodziły skradzione przedmioty. W końcu natrafiono na ślad przestępcy – 21-letniego mieszkańca Krakowa.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty rozboju, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Odzyskane przez mundurowych telefony – trafiły do prawowitego właściciela.