Zobacz także:
Prokuratura Rejonowa Kraków-Prądnik Biały sporządziła właśnie w ich sprawie akt oskarżenia. Oto co ustalili śledczy łącznie z oskarżonymi.
Rzecz dzieje się w Krakowie, na przełomie 2009 i 2010 roku. Władysława Sz. jest zatrudniona jako sprzątaczka u krakowskiego kolekcjonera. Ma on w swojej kolekcji m.in. płaskorzeźbę Henryka Stażewskiego pt. "Relief niebieski". Dzieło warte jest ok. 180 tys. złotych. Kolekcjoner dostał je jeszcze w latach 70. od samego artysty. Poza tym ma w zbiorach jeszcze dwa inne reliefy tego plastyka.
Nieustalonego dnia między wrześniem 2009 roku a lutym 2010 roku Władysława Sz. kradnie wszystkie trzy dzieła.
- Potrzebowała pieniędzy. Zwróciła się więc z prośbą o pożyczkę do swojego znajomego, Andrzeja K. - tłumaczy Bogusława Marcinkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Ten zgodził się jej pożyczyć pieniądze, ale zażądał zastawu.
- Wtedy kobieta ukradła płaskorzeźby i zaniosła mu. Dał jej za nie 4 tys. złotych - dodaje prok. Marcinkowska.
Sprawa się wydała w lutym 2010 roku, kiedy na jednej z aukcji wypłynął "Relief niebieski". Kolekcjoner z Krakowa, który wcześniej nie zauważył zniknięcia dzieł Stażewskiego, przeszukał swoje zbiory. I stwierdził, że go okradziono. Oszacował swoje straty na 210 tys. złotych.
Przesłuchana w prokuraturze sprzątaczka przyznała sie do winy.
- Tłumaczyła, że miała kłopoty finansowe i stąd jej postępowanie - podkreśla Bogusława Marcinkowska.
Chce się dobrowolnie poddać karze. Grozi jej rok więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz grzywna w wysokości 1 tys. złotych. Prokuratura się na to zgadza, teraz wszystko zależy od opinii sądu.
Andrzeja Z. śledczy oskarżyli o nieumyślne paserstwo.
- Mógł się domyślać, że dzieło sztuki było kradzione ze względu na jeg0 bardzo niską cenę - tłumaczy prok. Marcinkowska.
I on ostatecznie do winy się przyznał i chce dobrowolnie poddać się karze (grzywna 3 tys. złotych).
Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!
Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!