Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stabilniej na terenie Bocheńszczyzny

Malgorzata Wiecek
W powiecie bocheńskim sytuacja się stabilizuje. Walkę z utrzymaniem wałów powoli zastępuje praca przy usuwaniu zniszczeń.

Wczoraj największe siły strażackie były skierowane do gminy Drwinia, gdzie wypompowywano wodę z zalanych terenów. Problemem nadal jest woda pitna płynąca w bocheńskich kranach. Szef sanepidu nie wydał jeszcze komunikatu o możliwości używania wody z miejskich wodociągów do celów spożywczych.

- Takiego stanowiska można się jednak spodziewać jeszcze dziś dla miasta Bochni. Gorzej będzie natomiast z innymi gminami, które także są zaopatrywane z miejskiej sieci. W ich przypadku ten proces, ze względu na odległość, może trwać jeszcze nawet kilka dni - wyjaśnia Wacław Wardęga z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bochni.

Strażacy cały czas rozprowadzają wodę pitną, pomagają wypompowywać wodę z zalanych budynków oraz zabezpieczają siano z zalanych stodół. Zawilgocone, przy wysokiej temperaturze jest dużym zagrożeniem pożarowym. Może nastąpić samozapłon.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska