Stadion Sandecji będzie „sądeckim szkieletorem”? Radni PiS z niecierpliwością czekają na efekty pracy prokuratury

Radni klubu PiS sądeckiej rady miasta mają nadzieję, że w końcu otrzymają odpowiedzi na nurtujące ich pytanie dotyczące trzech miejskich inwestycji, a szczególnie budowy stadionu dla MKS Sandecja. Po wielu interwencjach Prokuratura Rejonowa w Muszynie wszczęła bowiem kolejne śledztwo związane z budową miejskiego stadionu w Nowym Sączu.

Śledczy badają czy doszło do niedopełnienia obowiązku należytego gospodarowania mieniem Miasta Nowego Sącza przez prezydenta miasta Ludomira Handzla przy realizacji zamówień publicznych dla spółki Grupy Blackbird.

- To powinno moim zdaniem stać się dużo wcześniej zważywszy na skalę inwestycji, jej wartość i wszystkie wątpliwości, jakie pojawiały się na przestrzeni dłuższego czasu. Cieszymy się, że najbardziej kompetentna instytucja w sposób bezstronny zainteresowała się tym tematem - przyznaje radny Wojciech Piech.

Jego zdaniem zapewnienia prezydenta, że stadion ma szansę zostać ukończony tego lata to kolejna obietnica, która ma małe szanse realizacji w rzeczywistości.

- Obawiam się, że w krajobraz miasta wpisany został „sądecki szkieletor”. W Krakowie taki stał przez dekady i obniżał estetykę miasta wzbudzając powszechną frustrację. Mam obawy, żeby tak nie skończyła się historia naszego stadionu. Może być tak jak z Miasteczkiem Multimedialnym - dodaje.

Jak podkreśla radna Iwona Mularczyk zainteresowanie radnych tym tematem wynika przede wszystkim z faktu, że na ten cel wydatkowane zostały pieniądze publiczne, a wartość inwestycji jest duża. - Liczymy na to, że wszystkie sprawy, które nurtują mieszkańców Nowego Sącza będą wyjaśnione - komentuje Mularczyk.

Choć sprawa budzi wiele wątpliwości radni PiS są zgodni. Budowa stadionu pochłonęła takie środki, że powinien on zostać dokończony.

- Chcemy, żeby ta inwestycja powstała i nie byliśmy nigdy temu przeciwni. Musimy jednak pamiętać, o ważnych kwestiach jak chociażby to, że zaciągnięty kredyt obejmował również budowę nowego urzędu miasta, a on nie jest nawet planowany. To pieniądze wszystkich mieszkańców i należą się im wyjaśnienia - uważa radna Ilona Orzeł.

Radni PiS zapowiadają, że będą chcieli doprowadzić również do wyjaśnienia spornej kwestii dotyczącej praw autorskich do projektu stadionu.

- Uważamy też, że lepiej i taniej byłoby zlecić wykonanie wszystkich prac na stadionie jednemu wykonawcy. Dzielenie zamówienia generuje dodatkowe koszty. Tymczasem miasto ogłosiło przetarg na elewację budynku. Mam podejrzenie - jak znam strategię kreowania wizerunku prezydenta - że tutaj po raz kolejny chodzi o blichtr. Żeby przykryć elewacją „sądecki szkieletor” który szpeci miasto i ukryć go za fasadą budynku biurowca - uważa radny Wojciech Piech.

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!