Najprawdopodobniej nagłe zasłabniecie kierowcy sprawiło, że potężna, czteroosiowa ciężarówka marki man nagle zjechała z jezdni i zsunęła ze skarpy nieopodal ronda na wjeździe do Starego Sącza od strony Nowego Sącza. Stało się to niemal tuż obok nowej stacji paliw, czyli na odcinku starosądeckiej obwodnicy prowadzącym do mostu na Dunajcu w Brzeznej.
Bardzo szybko po wypadku, o którym służby ratownicze zaalarmowane zostały o godz. 16.40 we wtorek, kierowca ciężarówki został przetransportowany do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu.
Akcje ratowniczą, wraz z załogą ambulansu Sadeckiego Pogotowia Ratunkowego, podjęły załogi trzech wozów Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza. W działania ratownicze włączeni zostali również druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Starym Sączu.