Mówienie o tej wystawie, że jest dokumentacją obecności Podhalańczyków w Nowym Sączu i na Sądecczyźnie, byłoby mijaniem się z prawdą. Jest to raczej przybliżenie tego, co robią pogranicznicy w swoich "rodzinnych" okolicach, ale też w bardzo odległych stronach Polski i i świata.
Zobacz także: Co czeka Karpacką Straż Graniczną po 2012 roku?
Pilnują, by do Polski nie dostawali się niechciani goście - terroryści, przemytnicy, przestępcy. Strzegą też granic w innych rejonach Unii Europejskiej. Pomagali choćby w zapewnieniu szczelności granicy pomiędzy Grecją i Turcją. Byli tam swym śmigłowcem.
Zagraniczne wojaże są domeną stacjonującej w Nowym Sączu Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej. Na wystawie są zdjęcia utrwalające jej muzyków na tle gór, lecz również w pejzażach miejskich Nowego Jorku.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!