Strażacy z Broszkowic dostali wóz ratowniczo-gaśniczy. Nie jest z salonu, ale dla nich jest jak nowy

Strażacy z Broszkowic dostali samochód ratowniczo-gaśniczy. Mimo że renault nie przyjechało prosto z salonu, dla nich jest jak nowy, ponieważ przez ostatnie ćwierćwiecze używali żuka, którego miejsce jest raczej w muzeum. Uroczyste przekazanie nastąpiło w minioną sobotę przed remizą w Broszkowicach. Z tej okazji przyjechali tutaj strażacy ochotnicy z całej gminy Oświęcim. Wójt Albert Bartosz i komendant Oddziału Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Oświęcimiu Tomasz Tyran przekazali
naczelnikowi i kierowcy wóz kupiony przez gminę Oświęcim za 118 tys. zł. Następnie samochód został poświęcony przez ks. Jerzego Brońkę, proboszcza parafii Wniebowzięcia NMP w Oświęcimiu.
– To nietypowy zakup – powiedział Albert Bartosz – bo bardzo rzadko zdarza się coś kupować, a potem modlić się, żeby to było jak najmniej używane. Chyba że na ćwiczeniach. Wójt Gminy Oświęcim szczególnie podkreślił wdzięczność dla starosty oświęcimskiego Zbigniewa Starca za wsparcie, a także dla przedsiębiorców, którzy prócz biznesu widzą także potrzeby lokalnej społeczności. Uroczystość była również okazją do odznaczenia druhów wyróżniających się zaangażowaniem oraz do przekazania ufundowanego przez powiat zestawu ratownictwa medycznego. Gośćmi ceremonii byli m.in. sołtys Broszkowic Anna Sporysz, gminna radna Emilia Turza, komendant powiatowy PSP w Oświęcimiu brygadier Piotr Filipek, prezes Oddziału Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Oświęcimiu Arkadiusz Kuwik oraz radni powiatu Waldemar Klisiak i Adam Sowa.