Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stryszów. Nic do nich nie dociera! Tu codziennie płonie trawa i to po kilka razy na dobę [ZDJĘCIA]

Bogumił Storch
Bogumił Storch
24.03.2022. Godz.14. Płonie trawa w Stryszowie
24.03.2022. Godz.14. Płonie trawa w Stryszowie Ochotnicza Straż Pożarna w Łękawicy
Nadal, mimo apelu strażaków i policjantów, podpalane są łąki w powiecie wadowickim. W gminie Stryszów dochodzi do tego codziennie w ciągu ostatnich kilku dni. I to nawet po kilka razy w ciągu doby! W czwartek (24.03.2022) w Brodach koło Kalwarii Zebrzydowskiej spłonęło kilkadziesiąt arów w pobliżu lasu.

W czwartek (24.03.2022) doszło do pożaru nieużytków w Stryszowie. Gasić go musieli druhowie z kilku okolicznych oddziałów Ochotniczej Straży Pożarnej. Trawa paliła się tu też dzień wcześniej, w środę (23.03.2022) po godz. 16 oraz we wtorek (22.03.2022) i to dwukrotnie! Raz po godz. 13, a potem jeszcze wieczorem.

To skandal i totalna głupota! Ktoś tu ostro igra z życiem i zdrowiem! - irytują się miejscowi strażacy.

W powiecie wadowickim paliło się też w Izdebniku k. Lanckorony i w Leńczach oraz w Brodach (w gminie Kalwaria Zebrzydowska).
W tej ostatniej miejscowości spłonęło kilkadziesiąt arów w pobliżu lasu. Sprawców podpaleń nie udało się ustalić.

Proceder ten jest niezgodny z prawem, grożą za niego wysokie mandaty nawet do 5 tys. zł oraz cofnięcie dopłat wypłacanych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Policja „z urzędu” reaguje w takich sytuacjach. Sprawca przestępstwa, sprowadzający zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat. W przypadku śmierci człowieka lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wielu osób, sprawca podlegać będzie karze pozbawienia wolności od lat dwóch do dwunastu - przypomina aspirant Agnieszka Petek, oficer prasowy wadowickiej policji.

Kary za wypalanie traw

Cyklicznie na przełomie zimy i wiosny odnotowuje się w Polsce przypadki pożarów mających związek z nielegalnym procederem wypalania traw, trzcinowisk lub pozostałości po zeszłorocznych zbiorach. Praktyka ta zazwyczaj prowadzi do powstania zagrożeń dla życia i zdrowia człowieka, zwierząt, a także środowiska naturalnego. Palące się w niekontrolowany sposób suche pozostałości roślinne mogą stanowić poważne zagrożenie pożarowe, jeśli w pobliżu znajdują się lasy, budynki mieszkalne lub gospodarcze albo zakłady przemysłowe. Unoszący się dym może również spowodować zagrożenie na drodze, wynikające z nagłego ograniczenia widoczności uczestnikom ruchu.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska