Biskup tarnowski ks. Andrzej Jeż 19 czerwca oficjalnie przekaże papieski dekret władzom Starego Sącza podczas siódmej rocznicy kanonizacji Kingi. Będzie to również rocznica wizyty na starosądeckich błoniach papieża Jana Pawła II.
- Święta Kinga od zawsze była kojarzona ze Starym Sączem i uznawana za jego nieformalną patronkę. Ufundowała tutaj dwa klasztory - podkreśla Kazimierz Gizicki, wiceburmistrz Starego Sącza. - Dwa lata temu radni starosądeccy podjęli rezolucję w sprawie nadania miastu patronki.
Episkopat Polski poparł starania starosądeczan. Następnie sprawę przekazano do Watykanu. - Cieszymy się, że w końcu św. Kinga jest naszą oficjalną patronką. W naszych sercach była nią od pokoleń - podkreśla wiceburmistrz Gizicki.
Dodaje, że uroczyste przekazanie dekretu podczas uroczystości przed ołtarzem papieskim poprzedzi niezwykłe wydarzenie. Dzień wcześniej na dziedzińcu klasztoru sióstr klarysek swoją prapremierę będzie mieć oratorium o św. Kindze.
Libretto do oratorium tworzą starosądeckie siostry, a muzykę pisze krakowski kompozytor Piotr Pałka. - Idealnym dopełnieniem byłby nowy herb miasta. Naturalne jest, że widzimy w nim świętą Kingę - zaznacza wiceburmistrz Starego Sącza.
Obowiązujący herb nijak nie kojarzy się miastem i gminą. Ustanowiony został w 1812 r. przez austriackiego zaborcę, a w międzyczasie był lekko modernizowany. Nigdy jednak nie został zaakceptowany przez komisję heraldyczną, która stanowi symbole samorządów. - Jesteśmy bodaj jednym z ostatnich miast, które posługują się niezmienionym herbem - zauważa Gizicki.
Władze miasta zwróciły się więc do komisji heraldycznej z wnioskiem o zmianę i uzyskały aprobatę. Specjaliści polecili przygotować trzy wersje herbu, które prezentować mają: św. Kingę, św. Elżbietę (patronka kościoła farnego, która przed laty widniała na pieczęci miasta) oraz połączenie obu świętych.
Nad nowymi symbolami miasta pracują specjaliści z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mają czas do kwietnia. Wtedy trzy wersje herbu zostaną przedstawione starosądeczanom, którzy będą mogli wypowiedzieć się na ich temat. Wybrany wariant, który uzyska aprobatę miejskich radnych, będzie przekazany do zaopiniowania komisji heraldycznej. - Wierzymy, że wygra święta Kinga - dodaje Gizicki.
