https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świadek ws. bombera: myślałem, że chce mnie zwerbować

Marta Paluch
Brunona Kwietnia (na zdj. w głębi) aresztowano i oskarżono o próbę zamachu terrorystycznego. Miał namawiać do niego studentów
Brunona Kwietnia (na zdj. w głębi) aresztowano i oskarżono o próbę zamachu terrorystycznego. Miał namawiać do niego studentów Andrzej Banaś
Student, który uczestniczył w wykładach Brunona Kwietnia (oskarżonego o planowanie zamachu na Sejm), zeznał w poniedziałek, że podejrzewał mężczyznę o to, że chce go zwerbować do służb.

Kraków. Dziwny świadek na procesie bombera

Student tłumaczył, że rozmawiał z bomberem w cztery oczy o możliwości zdobycia pieniędzy na zamach. I że wątek napadu rabunkowego wziął się z dyskusji o Józefie Piłsudskim i o jego działalności jako zamachowca w okresie zaborów.

- Brunon Kwiecień pytał mnie, czy gdyby była konieczność przeprowadzenia rewolucji, gdyby trzeba było zdobyć pieniądze, to czy tak jak Piłsudski korzystał z napadu, byłoby dopuszczalne korzystać z napadu rabunkowego w miejscu, gdzie nie ma policji, na przykład na jakiejś wsi - relacjonował chłopak. Dodał, że wtedy się wystraszył.
- Powiedziałem, że nie byłbym do tego zdolny, że jedyną naszą bronią jest różaniec - mówił.

Zaznaczył jednocześnie, że nie wierzył w to, że Kwiecień rzeczywiście chce dokonać rewolucji. - Moim zdaniem, to były rozmowy hipotetyczne. Wydawało mi się, że to było ostateczne rozpoznanie przez oskarżonego, czy nadaję się na oficera wywiadu - tłumaczył.

Co wiesz o Krakowie? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kopać
Prędzej Tusk okaże się być ufokiem, niż Brunon zamachowcem:)
D
Damiankrk
Bomber to taka gra na Pegasusa w dziećiństwie grywałem w nią chodziło o to że puszczasz bomby na planszy i rozwalasz murki potem uciekasz jak najdalej z pola rażenia :D chyba z tą się wzieło to słowo :)
b
bob
Przepraszam. Co to są bombery?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska