Członkowie tej grupy są podejrzani o brutalne napady rabunkowe w województwach: śląskim, małopolskim, świętokrzyskim i wielkopolskim.
Z ustaleń śledczych wynika, że grupa działała w latach 2016-2018. Wówczas mogło dojść do co najmniej 20 napadów rabunkowych. Członkowie grupy podejrzani są również o dokonanie co najmniej 50 kradzieży z włamaniem. Ofiary były typowane wśród osób majętnych, zajmujących się m.in. handlem walutami, złotem, nieruchomościami czy też takie, które z różnych względów mogły posiadać większą ilości gotówki w miejscu zamieszkania. Łupem padały głównie pieniądze i wartościowa biżuteria.
Z relacji ofiar wynika, że napastnicy byli wyposażeni m.in. w odzież z napisami „Policja”, „CBŚ” lub identyfikatory indywidualne funkcjonariuszy. Posiadali przy sobie broń, paralizatory, kajdanki, opaski zaciskowe, łomy czy taśmy klejące. Po napadzie odjeżdżali często samochodem swoich ofiar.
- W wyniku przeprowadzonych na terenie niemal całego kraju realizacji zatrzymano łącznie 14 osób. Działania zostały przygotowane i zrealizowane w sposób niezwykle precyzyjny, ponieważ mężczyźni byli podejrzani o dokonywanie przestępstw w sposób bezwzględny, a dodatkowo istniało przypuszczenie, że mogą posiadać broń. Aby wyeliminować jakiekolwiek ryzyko do akcji włączyli się policjanci z zespołów specjalnych kilku zarządów CBŚP. Podczas działań prowadzonych na przestrzeni kilku miesięcy zabezpieczono 6 jednostek broni palnej, kilkadziesiąt sztuk amunicji oraz środki odurzające i substancje psychotropowe. Zabezpieczono mienie w łącznej wartości około 730 tys. zł - czytamy w komunikacie CBŚP.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego zatrzymanym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym trudniącej się dokonywaniem rozbojów oraz kradzieży z włamaniem. Dwóch z zatrzymanych, jest podejrzanych o kierowanie tą grupą. Wobec 13 podejrzanych sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania.
Wśród podejrzanych o udział w tej grupie znajdują się osoby wcześniej karane m.in. za udział w innej zorganizowanej grupie przestępczej, uprowadzenia osób dla okupu, rozboje czy obrót narkotykami.
- Rozwiązanie tej sprawy nie byłoby możliwe, gdyby nie praca oraz duże zaangażowanie policjantów poszczególnych jednostek Policji na terenie kraju, gdzie dochodziło do tych przestępstw, w tym funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu, gdzie na podstawie przeprowadzonych czynności oraz zabezpieczonego materiału dowodowego doprowadzono do pierwszych zatrzymań w sprawie - dodają w CBŚP.
