Świąteczna Masa Krytyczna na ulicach Krakowa [ZDJĘCIA]

Niestety, nie umiem wyjaśnić dlaczego policja zamknęła węzeł Rayskiego, gdy Masa była w tym czasie pewnie w okolicach Tomeksu. Wydaje mi się to nieprawdopodobne, ale nie kłócę się, bo - jak powiadam - byłem wtedy kilka kilometrów dalej.

Może policja nie lubi kierowców i wraz z rowerzystami robi im cały czas na złość?

Często jadę w czołówce Masy i raczej obserwuję, że policja zamyka skrzyżowania dopiero, gdy Masa jest tuż przed nimi.

Co do zajmowania pasów, to - znów - kwestia organizacji przejazdu przez policję. Masa jedzie dokładnie tak, jak nakazuje im prowadząca kolumnę policja, nie tak *jak sobie wymyślą organizatorzy*. W listopadzie po Opolskiej jechaliśmy jednym pasem, a obok nas śmigały samochody.

Na koniec: przyzwyczajaj się, lepiej - kierowcom - już nie będzie :)

Zmotoryzowanym gratuluje dobrego samopoczucia i wielu mile spędzanych godzin w korkach z poczuciem satysfakcji oraz wyższości nad tymi, którym nieraz bardziej zależy na czystszym mieście a stać na zakup nie tylko rzęchów z trzeciej ręki.

Podczas przejazdu masy do nowej huty. węzeł Rayskiego. To był koszmar. Rowerzyści zajęli oczywiście dwa pasy, a jak rzesz przecież jednym się nie da.
Za nimi jak okiem sięgnął korek aut i autobusów. Wszystko stoi lub wlecze się z prędkościa 10 km/h za rowerami.
Dramat ta masa

Gdzie i kiedy policja zamknęła skrzyżowania "kilkanaście" minut przed przejazdem?

Kłamiesz, sam stałem kiedyś dużo ponad 20 min w korku przez masę.
Przejazd przez skrzyżowanie był zamknięty kilkanaście min przez przejazdem rowerzystów, potem rowerzyści się wlekli dobre dziesięć minut w tempie żółwia.
I zanim przez nich rozładował się korek, czekaliśmy z pięć zmian świateł aż wszystkie auta i autobusy przejadą.
A to wszystko przez skretyniałą masę krytyczną.
ZAKAZAĆ TEJ BAŁZENADY i robienia drugim na złość

Bajanie, *żadna* Masa w historii Krakowa nie przejeżdżała kilkadziesiąt minut przez skrzyżowanie.
W internecie często można natomiast przeczytać historie o tym, jak Masa "zakorkowała całe miasto", przy czym z tekstu wynika, że działo się to np. o 17 albo 18. A Masa na ogół wyjeżdża dopiero ok 18.30...
I tak się tworzą bajki o kilkudziesięciominutowych oczekiwaniach.

Na szczęście, Masa jest legalna i kontrolowana przez policję także w zakresie czasu koniecznego do zatrzymania ruchu. Na zbyt długie zatrzymania policja po prostu się nie zgodzi.

kiedys niestety byłem przez mase zmuszony stac w korku przed skrzyzowniem, i nie było kilka i kilkadziesiąt minut az ta banda wlokąc się przejechała

Fantazjujesz. Ruch na skrzyżowaniach był blokowany co najwyżej na kilka minut. W innych miejscach kierowcy mieli możliwość jazdy inną trasą.

Na wiele godzin to życie uprzykrzają kierowcy-chamy, cały dzień parujący nielegalnie na chodnikach. Czy ktoś wreszcie odważy się egzekwować prawo w zakresie parkowania?

Czy ktoś się odważy przerwać te idiotyczne masy ?
Jak trzeb być bezczelnym aby tak blokować ruch na tyle godzin i uprzykrzać życie innym

Dobrze by było abyś sama zamieszkała na wsi. Kierowcy mogą robić wszytko : jezdzić ulicami, zajmować chodnik które są przeznaczone dla pieszych, stawiać swoje autko na trawnikach i jakby mogli to by nawet wjechali do bloków byle by mieć jak najbliżej. Nie zapominaj, ze kierowcy też jeżdzą na rowerach. Rower to nie przeszkoda, raczej kierowcy którzy nie mysla o innych tylko o sobie.

jedź komunikacją albo rowerem - nikt przecież Cię nie zmusza do jazdy o 18 w piątek samochodem, nic nie stoi Ci na przeszkodzie, dodam że od przejazdu wcale nie przybywa korków, a kto chce może jechać inną trasą

jeszcze będziesz jeździć rowerem z dzieckiem i cieszyć się ze ścieżki która powstała dzięki determinacji rowerzystów...

rowerzyści jak chcą jeździć ulicami to jazda na wieś na wiejskie drogi, miasto idiocieje robiąc kontr pasy dla rowerzystów (patrz ul. Kopernika) i inne rowerowe głupoty, nikt nikomu nie zabrania mieszkać na wsi i tam jeździć na rowerach

@Ala Samochody tworzą korki codziennie-może jednak UMK o tym pomyśli o tym i przestanie rejestrować kolejne i kolejne....

Właśnie dlatego Masa Krytyczna się odbywa aby rowerzysta był zauważony przez kierowców. Drogi są nie tylko dla samochodów ale niestety większość tego nie wie