Wielkie święto Kościoła Tarnowskiego i Krakowskiego
Sobotnie uroczystości święceń kapłańskich były wielkim wydarzeniem w życiu Kościoła Tarnowskiego i Krakowskiego, ale także dużym przeżyciem dla nowo wyświęcanych księży, którzy czekali na ten moment przez sześć lat studiów, a także dla ich bliskich, przyjaciół, a także mieszkańców z ich rodzinnych parafii. Liczne delegacje wraz z ich proboszczami wzięły udział w katedrach w Tarnowie i na Wawelu.
- Moment święceń był chyba najpiękniejszym w moim życiu, najbardziej radosnym – mówił tuż po uroczystości rozpromieniony ks. Michał Plichta, nowo wyświęcony kapłan z parafii Miłosierdzia Bożego w Brzesku.
Zdaje sobie sprawę z tego, że obecne czasy nie są sprzyjające dla Kościoła i dla kapłanów. - Z ufnością Panu Bogu jesteśmy gotowi na wszystko. Traktuje to jako wyzwanie, jako wysoko postawioną poprzeczkę. Ewangelię trzeba głosić w porę i nie w porę – przekonuje.
Mało nowych kapłanów w kraju, w Małopolsce odwrotnie - jest wzrost
W ubiegłym roku sakrament kapłaństwa w tarnowskiej katedrze przyjęło 11 diakonów. W tym było ich o trzech więcej. W Krakowie ten wzrost jest jeszcze bardziej widoczny. Przed rokiem nowo wyświęconych księży było siedmiu, w tym jest ich 13.
To ewenement w skali kraju. W większości diecezji w Polsce widoczny jest bowiem spadek liczby powołań. Zaledwie po jednym kapłanie przybyło w tym roku m.in. w archidiecezji poznańskiej oraz diecezjach: drohiczyńskiej, sosnowieckiej, bydgoskiej, gliwickiej, kieleckiej, ełckiej, zielonogórsko-gorzowskiej, legnickiej oraz w łowickiej. Jeszcze gorzej było w archidiecezjach: warmińskiej i szczecińsko-kamieńskiej, gdzie w ogóle nie wyświęcono w tym roku żadnego kapłana.
W całym kraju - jak wyliczyła KAI - Kościołowi w Polsce przybędzie w tym roku 153 księży diecezjalnych i 82 zakonnnych. To o około 50 kapłanów mniej niż rok wcześniej.
- Modlimy się za siebie nawzajem i za inne seminaria. To Pan Bóg powołuje, a my jedynie odpowiadamy na ten głos. Powołanie trzeba traktować jak przygodę, prawdziwą, taką na całe życie, w której są momenty bardziej niebezpieczne i wymagające, ale też piękne i podnoszące na duchu – mówi ks. Plichta.
Nowo wyświęceni kapłani w niedzielę będą mieli prymicje w swoich rodzinnych parafiach. A w przyszłym tygodniu dowiedzą się, gdzie zostaną posłani na swoje pierwsze placówki.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak wyglądał Tarnów w czasach naszego dzieciństwa. Sentymentalny powrót w lata 90-te
- Świąteczne balowanie w Alfie było wyśmienite. Tłumy imprezowiczów na parkiecie!
- To już nie ruiny, a prawdziwa zamkowa wieża. Region zyskał piękną atrakcję
- CenterMed świętował swoje urodziny w Centrum Sztuki Mościce na rockowo
- Miasto ma pomysł na wykorzystanie ruin przy Wielkich Schodach. To miejsce wstydu!
