W obchodach Święta Pracy wzięli udział m.in. przedstawiciele OPZZ, Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Partii Razem.
- Jak widać co roku przybywa nas pod tym pomnikiem, jest to widomy znak nowych przemian nadchodzących w społeczeństwie Krakowa i dobra prognoza przed nadchodzącymi wyborami - mówił Józef Król, przewodniczący rady OPZZ Województwa Małopolskiego. Zaznaczył, że rada OPZZ Województwa Małopolskiego będzie czynnie uczestniczyła w kampanii wyborczej oraz w wyborach. - Członkowie naszych zakładowych organizacji wystartują w wyborach najprawdopodobniej z różnych list wyborczych- dodał przewodniczący Józef Król.
- Prawa, które sobie wywalczyłyśmy - do urlopu, weekendu i 8 godzin pracy - mają już sto lat. W 1918, nasze babcie i dziadkowie pracowali przy maszynach parowych, jeździli wozami konnymi a wieczorem zapalali lampy naftowe. Chociaż teraz wygląda to zupełnie inaczej, ciągle pracujemy 8 godzin - tyle, co sto lat temu. Pracujemy 8 godzin, ale telefony komórkowe i maile działają przez cały dzień. Tak się nie da żyć - mówił Mateusz Trzeciak z Partii Razem. - Czas powiedzieć dość. Postęp technologiczny musi służyć wszystkim. Możemy pracować krócej, bo jesteśmy wydajniejsi. Stoimy przed wielką szansą wykorzystania nowoczesnej technologii, aby pracować mniej i żyć wygodniej. Pora skrócić dzień pracy - krótsza praca - dłuższe i lepsze życie - przekonywał Mateusz Trzeciak. Wyjaśnił przy tym, że Partia Razem postuluje skrócenie tygodniowego czasu pracy z 40 do 35 godzin, dzięki czemu np. co drugi piątek mógłby być wolny.
Autor: Piotr Tymczak
ZOBACZ KONIECZNIE:
