https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Święto 1 Maja w Krakowie. Domagają się skrócenia pracy do 35 godzin w tygodniu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Tymczak
Z okazji Święta Pracy 1 Maja przedstawiciele Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Województwa Małopolskiego oraz partii lewicowych i ich zwolennicy złożyli kwiaty pod Pomnikiem Czynu Zbrojnego Proletariatu Krakowa przy al. Daszyńskiego.

W obchodach Święta Pracy wzięli udział m.in. przedstawiciele OPZZ, Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Partii Razem.

- Jak widać co roku przybywa nas pod tym pomnikiem, jest to widomy znak nowych przemian nadchodzących w społeczeństwie Krakowa i dobra prognoza przed nadchodzącymi wyborami - mówił Józef Król, przewodniczący rady OPZZ Województwa Małopolskiego. Zaznaczył, że rada OPZZ Województwa Małopolskiego będzie czynnie uczestniczyła w kampanii wyborczej oraz w wyborach. - Członkowie naszych zakładowych organizacji wystartują w wyborach najprawdopodobniej z różnych list wyborczych- dodał przewodniczący Józef Król.

- Prawa, które sobie wywalczyłyśmy - do urlopu, weekendu i 8 godzin pracy - mają już sto lat. W 1918, nasze babcie i dziadkowie pracowali przy maszynach parowych, jeździli wozami konnymi a wieczorem zapalali lampy naftowe. Chociaż teraz wygląda to zupełnie inaczej, ciągle pracujemy 8 godzin - tyle, co sto lat temu. Pracujemy 8 godzin, ale telefony komórkowe i maile działają przez cały dzień. Tak się nie da żyć - mówił Mateusz Trzeciak z Partii Razem. - Czas powiedzieć dość. Postęp technologiczny musi służyć wszystkim. Możemy pracować krócej, bo jesteśmy wydajniejsi. Stoimy przed wielką szansą wykorzystania nowoczesnej technologii, aby pracować mniej i żyć wygodniej. Pora skrócić dzień pracy - krótsza praca - dłuższe i lepsze życie - przekonywał Mateusz Trzeciak. Wyjaśnił przy tym, że Partia Razem postuluje skrócenie tygodniowego czasu pracy z 40 do 35 godzin, dzięki czemu np. co drugi piątek mógłby być wolny.

Autor: Piotr Tymczak

ZOBACZ KONIECZNIE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jkj
Chcą skrócenia tygodnia pracy? Przecież oni dawno są na emeryturze.
g
gość
Przecież caly handel i serwisy to praca min 50 godz tygodnowo, dlatego związki wymyśliły zakaz handlu w niedziele! Wzyscy dalej udają, że jest 8 godzinny dzień przez 5 dni w tygodniu? Co za hipokryzja!
35 godzin
tylko upośledzony może żądać zmniejszenia liczby godzin pracy
J
Jean
Ale nikt nikomu pracować nie kazuje.
Młodzi ludzie i tak zaczynają traktować pracę jak zło konieczne. Nie chcą pracować, nie muszą. Na ich miejsce czeka masa chętnych Ukraińców. Skróćmy jeszcze ilość godzin w szkole i wychowajmy bandę ludzi potrafiących tylko wrzucić na fb czy instagram swoje nagie zdjęcia...
G
Gość
40 godzin tygodniowo to za dużo. Jest jeden problem - 35 godzin w tygodniu oznaczałoby 7-godzinny dzień pracy, ale 24 (tyle godzin ma doba) nie jest podzielne przez 7. Czyli właściwe byłoby przyjęcie 30-godzinnego czasu pracy w tygodniu (6 godzin dziennie - 4 zmiany). 7 godzin dziennie jest możliwe tam, gdzie nie ma ruchu ciągłego. To raczej nie co 2-gi piątek wolny, ale mniej godzin pracy w ciągu dnia, gdyż 8 godzin to jest naprawdę dużo.
j
ja
Zamiast wolnych godzin, powinni się zająć tym, żeby z pensji nie znikały tak potężne podatki. Wtedy każdego, kto pracuje, byłoby stać na swoje mieszkanie, swoje dzieci itd., a nie musiałby żebrać na to od Państwa, żeby łaskawie mu część pieniędzy za jego pracę oddali. Teraz minimalna płaca to 2530zł, a pracownik widzi z tego 1530zł u siebie na koncie.
f
fela
podobnie jak ludzie którzy nie mają pojęcia, nie wstydzą się tego i komentują.
R
Robol
Nie pracujmy wogole
D
Dog
Kiedyś protestowali by mieć pracę teraz praca jest to chcą krócej pracować .Chory socjalizm i ROZUM
A
Ainenkiel
Pierwszy pochód 1 majowy w Krakowie był w 1893 r. Jak podają źródła na wiecu przy ujeżdżalni koni na ul. Kapucyńskiej zebrało się około 7 tys. osób przybyłych do Krakowa, przemawiał Ignacy Daszyński, który poprowadził pochód do Rynku Głównego. Mamy powód do dumy, Ignacy Daszyński wielokrotnie przemawiał na wiecach (m.in. na wiecu wyborczym 1 maja 1891 we Lwowie). Tak podają źródła.
r
rem
Tu i ówdzie, Lenin wiecznie żywy.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska