Rezerwacje na ten Sylwestra w Krynicy-Zdroju są robione już od kilku miesięcy. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się domki oraz apartamenty dla większych grup. Praktycznie komplet mają hotele, które organizują bale i oferują pakiety.
- Na tę chwilę szacowałbym, że około 90 procent bazy noclegowej w Krynicy- Zdroju jest zarezerwowana, w zasadzie ostatnie miejsca pozostały. Każdy, kto będzie chciał przyjechać, jest duża szansa, że jednak uda się mu znaleźć nocleg. Z tego względu, że jak zawsze w życiu to bywa, ktoś w ostatniej chwili nie dojedzie, więc proszę się nie zrażać. Zawsze będzie można liczyć na jakiś nocleg - mówi "Gazecie Krakowskiej" Daniel Lisak z Krynickiej Organizacji Turystycznej.
Krynica jest dobrze przygotowana, przede wszystkim narciarsko. Jeżeli chodzi o ofertę sylwestrową Słotwiny Arena przygotowały nocną jazdę, ale też zabawę z DJ-em. W tym roku po raz pierwszy będzie impreza pod samą wieżą widokową na szczycie górnej stacji.
Dodatkowa Góra Parkowa przygotowała swoje atrakcje, ale tam bilety zostały już dawno wyprzedane, można odwiedzić park światła. Jaworzyna Krynicka zaprasza nie tylko na narty, ale także na zabawę w nowej strefie Apres ski z Dj-em, przez cały wieczór będzie płonąć tradycyjne góralskie ognisko.
Pijalnia Główna przygotowała potańcówkę dla swoich gości, a na deptaku o 22 ma się rozpocząć wspólne witanie nowego roku. Oprócz tego w obiektach wielogwiazdkowych odbędą się bale sylwestrowe.
- Myślę, że do tego jeszcze uzupełnieniem jest oferta na zewnątrz, czyli kuligi z przywitaniem nowego roku. Tak trochę po góralsku w naszym Beskidzie Sądecki będzie można świętować tym bardziej, że śniegu nie brakuje - dodaje Lisak.
Jak co roku o tej porze jest wzmożony ruch na drogach. Turyści jadą z rożnych stron Polski, żeby przywitać nowy rok w pięknym uzdrowisku. Na drogach tworzą się korki, bo zainteresowanie Krynicą w okresie świąteczno - noworocznym jest ogromne.
