Uwagę zakopiańskich pograniczników wracających po zakończonej służbie zwrócił pojazd jadący zygzakiem. Po zatrzymaniu samochodu do kontroli, a następnie próbie wylegitymowania kierującego, funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu.
- 35-letni Polak nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Oprócz kierowcy w pojeździe podróżowało jeszcze czterech mężczyzn. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy nowotarskiej policji, którzy przeprowadzili badanie kierującego na zawartość alkoholu we krwi, które wykazało zawartość 2,14 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje Straż Graniczna.
Dodatkowo po sprawdzeniu w dostępnych bazach danych okazało się, że kierowca nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto 35-latek ma orzeczony zakaz opuszczania kraju, a także dozór policyjny w związku z usiłowaniem gwałtu. Nietrzeźwy mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom Policji w celu dalszego prowadzenia czynności.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
