Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szanuj kibica swego

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Bartosz Karcz archiwum
Znów dał znać o sobie niepokorny charakter Patryka Małeckiego.

Zobacz także: Małecki po meczu z Lechią

Piłkarz uderzył w tych kibiców, którzy ośmielili się gwizdać na niego i kolegów po żenującym spektaklu, jakim wiślacy uraczyli fanów w minioną sobotę. - Nie potrzebujemy takich kibiców, niech idą na drugą stronę Błoń - wypalił obrażony zawodnik, czym rozpętał burzę.

Nie wiem, czy Patryk zdaje sobie sprawę z tego, kto zasiada na trybunie wschodniej, skąd rozległy się gwizdy. Najwyraźniej nie do końca, więc postaram się go uświadomić, zwłaszcza że przez całą niedzielę odbierałem telefony od kibiców, którzy w mocnych słowach wyrażali, co sądzą o takiej wypowiedzi piłkarza.

Kibice ci to często osoby, które na mecze Wisły chodziły, gdy Małeckiego nie było jeszcze na świecie. To osoby, które pamiętają czasy II ligi, gdy w klubie brakowało na wodę mineralną. Ich gwizdy wcale nie były wyrazem tego, że w głowach im się poprzewracało po sukcesach Wisły. Oni po porostu poczuli się przez Małeckiego i kolegów nabici w butelkę i to za własne, ciężko zarobione pieniądze. Tak, tak, Patryku, to są ludzie, którzy kupując najdroższe bilety na Twoje mecze, płacą m.in. Tobie pensję. Dlatego wymagają szacunku, a jeśli gwizdami wyrażają dezaprobatę dla postawy drużyny, to mają do tego święte prawo!

Bycie z drużyną na dobre i złe nie oznacza, że zawsze trzeba klaskać i śpiewać, że nic się nie stało, gdy rzeczywistość pokazuje coś wręcz przeciwnego.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska