Mecz bez historii. Dominacja nowotarżan od pierwszej do ostatniej minuty nie podlegała dyskusji. Jej udokumentowaniem były kolejne gole. A że „Szarotki” nie specjalnie forsowały w tym starciu tempa, skończyło się pięciu bramkach.
Pierwszy na listę strzelców wpisał się w 6 min Oskar Jaśkiewicz, strzałem spod linii niebieskiej. To pierwsze trafienie w sezonie 21 - letniego defensora „Szarotek”. W 12 min na 2:0 podwyższył z kolei Mateusz Michalski, efektownym uderzeniem w górny róg bramki rywala. Nowotarżanie wówczas grali w okresie liczebnej przewagi, podobnie jak w 36 min kiedy na 3:bramkę po indywidualnej akcji zdobył Marcin Kolusz. Autorem czwartego gola był w 39 min Jarosław Różański, który z bliska dobił strzał Roberta Mrugały.
W ostatniej tercji „Szarotki” za sprawą Krzysztofa Zapały piątym golem przypieczętowały wygraną.
- Spełniliśmy swój obowiązek, jakim było zwycięstwo w tym meczu. Cały mecz graliśmy na cztery formacje. I można powiedzieć, że to był największy pozytyw tego meczu - krótko ocenił trener Podhala, Marek Ziętara.
SMS PZHL u20 Katowice – TatrySki Podhale Nowy Targ 0:5 (0:2, 0:2, 0:1)
Bramki: 0:1 Jaśkiewicz (Wielkiewicz, Zapała) 6, 0:2 M. Michalski (Samarin, Ogorodnikow) 12, 0:3 Kolusz ( Zapała) 36, 0:4 Różański (Mrugała, Ogorodnikow) 39, 0:5 Zapała (Kolusz, Tomasik) 49.
Sędziował Bartosz Kaczmarek z Bytomia. Kary: 8-8 min. Widzów: 100
SMS: Lipiński – Kołodziej, Bizacki, Prusak, Michał Rybak, Worwa – Noworyta, Klocek, Maciej Rybak, Jóźwik, Jarosz – Kamieniecki, Bednarz, Sołtys, Wałęga, Brynkus – Kot, Malczewski, Mazurkiewicz, Luszniak, Kamiński.
Podhale: B. Kapica – Jaśkiewicz, Tomasik, Kolusz, Zapała, Wielkiwicz – Mrugała, Samarin, Różański, Ogorodnikow, M. Michalski – Pichnarcik, Sulka, Podlipni, Neupauer, Dalidowicz oraz K. Kapica, Wsół, Wolski,
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaRobert Lewandowski: Potencjały mamy, ale musimy z niego więcej wyciągnąć