Mbappe poczuł się zdradzony
Wcześniej pojawiły się informacje, że 23-latek chce opuścić paryski klub, bowiem uważa, że został zdradzony - szefostwo PSG nie wypełniło uzgodnień zawartych przy podpisaniu nowego kontraktu, między innymi nie sprowadziło w letnim oknie transferowym typowej „dziewiątki”, czyli klasycznego środkowego napastnika jakim jest choćby Robert Lewandowski, a także nie pozbylo się Neymara, z którym Mbappe jest skonfliktowany. Sam Kylian zaprzeczył tym plotkom, ale najpewniej zrobił to tylko na prośbę kierownictwa PSG, aby nie podgrzewać i tak już napiętej atmosfery.
Relacje zawodnika z katarskimi właścicielami klubu pogarszają się, zdaniem „L'Equipe”. Katarczycy są zawiedzeni postawą Mbappe i uważają, że zdradził klub, decydując się odejść wkrótce po odnowieniu kontraktu - już w najbliższym zimowym oknie transferowym Kylian miałby wykupić z PSG swoją umowę. Ponadto są niezadowoleni, że Kylian próbuje dyktować klubowi swoje zasady.
Dla Mbappe pieniądze to nie wszystko
Napastnik w maju tego roku przedłużył kontrakt z PSG o 2 lata z opcją prolongaty o jeden sezon. Dzięki temu został najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie, inkasującym 40 mln euro rocznie, a także otrzymał 120 mln euro premii za podpisanie nowej umowy. Jak widać, pieniądze jednak to nie wszystko. Mbappe w klubie z Parc des Princes nie czuje się szczęśliwy.
