Wypełnij ankietę i wygraj iPad-a
Za każdym razem, kiedy pada określenie "polskie obozy zagłady" czy "oświęcimski obóz śmierci" słychać oburzenie. W mieście i gminie nad Sołą również. Tymczasem i tu nie brakuje przykładów historycznej nieprawdy. Prawdziwy niesmak budzi jednak hymn szkoły w Brzezince.
- Jest wstrząsający, dlatego nie uczymy go młodszych dzieci - mówi Agata Kowol, dyrektorka szkoły. - Jednak nie zamurujemy dzieciom obozu i nie odetniemy się od tej historii - dodaje. Przekonuje, że ze względu na szacunek do żyjących jeszcze dzieci--więźniów, sugerowanie zmiany musi być bardzo delikatne, aby ich nie urazić. Tego samego zdania jest dyrektor Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół i Przedszkoli Gminnych w Oświęcimiu. - Osoby starsze nie lubią zmian - przekonuje Krzysztof Szpara. - Może nie do końca zrozumieliby intencje - dodaje. Uważa, że tylko patroni szkoły mogą zdecydować o zmianie nazwy i hymnu.
- Nie znam hymnu na pamięć, ale kiedy go słuchałem, zastanawiałem się, o czym te dzieci śpiewają - mówi Piotr Śreniawski, przewodniczący Rady Gminy Oświęcim. W rozmowie z nami przyznaje, że trzeba będzie naprawić historyczny błąd i zastanowić się nad zmianami w tej szkole.
Szoku po wysłuchaniu hymnu nie ukrywał dyrektor Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście.
- O Boże - mówi Andrzej Kacorzyk. - Biedne dzieciaczki. Myślę, że nauczyciele powinni sięgnąć po literaturę dostosowaną do wieku dzieci, pisaną zupełnie innym językiem - dodaje.
O pomstę do nieba woła również prof. Zbigniew Nęcki. - Pamięć wielkiego okrucieństwa powinna być nie w hymnach, a podręcznikach, dokumentach i w Państwowym Muzeum - mówi psycholog. - Hymn ma wznosić ducha i zachęcać do czegoś. Ten ma cierpiętniczą nutę.
Tekst hymnu Szkoły Podstawowej w Brzezince, Pomnik Dzieci Więźniów Oświęcimia:
1. Drutami ogrodzony skrawek świata,
Gdzie ludzie tylko numerami są,
Gdzie brat spodlony gnębi swego brata,
A śmierć koścista dłoń wyciąga swą.
Tam morze ludzkiej krwi i łez pociekło,
Tam z krzykiem trwogi budzisz się ze snu,
A gdy Cię ktoś zapyta, gdzie jest piekło,
To śmiało możesz odpowiedzieć mu.
Ref.: Birkenau, przeklęte Birkenau,
Przez Boga zapomniane piekła dno.
Birkenau, cierniowa droga,
Tysięcy ofiar wspólny grób,
Królestwo, w którym nie ma Boga, to Birkenau.
2. Płomieniem rzyga komin krematorium,
Odorem ciał spalonych cuchnie krąg,
Cierniowej ścieżki więźnia kres i znoju,
Wędrówki kres i koniec ludzkich mąk.
Tu grobu mieć nie będziesz przyjacielu,
Popiołów garść rozwieje polny wiatr,
Nieważne to, wszak jesteś jeden z wielu,
Wielu tysięcy, co zapomniał o nich świat.