- Chcieliśmy, żeby szopki na nasz konkurs to było wspólne dzieło wielopokoleniowych rodzin - mówi Grażyna Kostrzewa, członkini stowarzyszenia. Na konkurs wpłynęło siedem prac. Wszystkie były bardzo piękne. Jurorzy mieli bardzo poważny problem z przyznaniem nagród. - Po długich obradach przyznaliśmy dwie pierwsze i dwie drugie nagrody - opowiada pani Grażyna. Zwycięscy dostali dyplomy i skromne upominki.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 1. Dlaczego wychodzimy na pole?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?