To kolejny przypadek dewastacji. Tym razem pamiątkową tablicę oblano rozgrzanym woskiem. Zauważył to Zbigniew Mazur, dyrektor muzeum w Chrzanowie. Zawiadomił policję.
- Za tymi wszystkimi aktami wandalizmu musi stać chyba jakaś chora psychicznie osoba - mówi Zbigniew Mazur.
Podkreśla, że tablica nie ma charakteru politycznego i jest hołdem dla wszystkich tragicznie zmarłych w Smoleńsku, czyli ludzi z różnych opcji politycznych i wyznań.
Policyjni technicy dokonali oględzin, po czym tablica została wyczyszczona.
- Sprawa prowadzona jest w kierunku zbezczeszczenia miejsca pamięci. Grozi za to grzywna i kara ograniczenia wolności - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Na początku kwietnia tego roku ktoś połamał zasadzone obok tablicy dęby katyńskie.
W sierpniu 2011 roku natomiast tablica został przełamana na pół. Policji nie udało się ustalić sprawców.
Zbigniew Mazur zwrócił się już do Ryszarda Kosowskiego, burmistrza Chrzanowa z prośbą o przyśpieszenie działań związanych z zamontowaniem w tym miejscu oświetlenia i kamer monitoringu.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowskaWIDEO: Policja: 44 wnioski do sądu po manifestacjach "smoleńskich"
Źródło: TVN24, x-news
