Prezes miejskiej spółki NOVA i tajemniczy wypadek. Sprawa w prokuraturze
Do groźnego wypadku doszło 9 listopada ok godz. 17.30 na ulicy Barskiej w Nowym Sączu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że doszło do zdarzenia dwóch samochodów osobowych marki Peugeot oraz Mercedes. Peugeot znajdował się poza jezdnią w przydrożnym rowie na dachu. Tym samochodem podróżowała kobieta, która opuściła pojazd o własnych siłach i znajdowała się pod opieką ratowników medycznych pogotowia ratunkowego. Następnie trafiła do szpitala.
Samochód marki Mercedes znajdował się na jezdni. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Jak informowały lokalne media miał nim być prezes miejskiej spółki NOVA. Pojawiły się też informacje, że mógł być pod wpływem alkoholu, a nawet narkotyków.
Zapytaliśmy wprost w prokuraturze rejonowej, czy prowadzone jest postępowanie dotyczące prezesa spółki NOVA i wypadku na ul. Barskiej oraz czy był on wtedy pod wpływem środków odurzających.
- W odpowiedzi na zapytanie prasowe uprzejmie podaje, iż dochodzenie nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Nowym Sączu, o którym mowa w treści Pani korespondencji pozostaje na wstępnym etapie, zaś aktualni koniecznie jest uzyskanie stosownych badań toksykologicznych - napisała w odpowiedzi na nasze pytania Sylwia Lenart-Cabała, prokurator rejonowy.
Od wypadku minęło już dziewięć dni, ale ani władze Nowego Sącza ani sam prezes nie komentują tych doniesień.
Radni PiS z Nowego Sącza reagują na wypadek z udziałem prezesa
W poniedziałek 18 listopada radni klubu Prawa i Sprawiedliwości z Nowego Sącza zorganizowali konferencję prasową pod gmachem Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, aby poruszyć tę bulwersującą sprawę. Radni chcą, aby do afery odniósł się prezydent Ludomir Handzel oraz aby sprawą zajęła się Komenda Wojewódzka w Krakowie. Według nich prezes miejskiej spółki miał zostać zwolniony z komendy policji w Nowym Sączu zanim zanim znane były wyniki badań na możliwą obecność alkoholu we krwi czy narkotyków.
– Tutaj chodzi przede wszystkim o dobro i renomę Nowego Sącza. My nie możemy sobie pozwolić na taki uszczerbek na wizerunku miasta, gdzie taki zarzuty są kierowane względem jednego z podwładnych prezydenta Ludomira Handzla. Dlatego zwracamy się też z wyraźnym apelem do rady nadzorczej spółki o podjęcie działań w tym temacie oraz o podanie informacji, jakie rada do tej pory podjęła działania wobec pana prezesa - cytuje Michała Kądziołkę z konferencji radio RDN Nowy Sącz.
- Była ruina, jest perełka. Zapomniane uzdrowisko znów będzie przyciągać tłumy?
- W Tatrach tłumy, w Beskidzie Sądeckim cisza i spokój. Tutaj warto wybrać się jesienią
- Łazienki Borowinowe straszą wyglądem, ale będzie wielki remont!
- Sensacyjne odkrycia w Piwnicznej-Zdrój! Legendy stają się rzeczywistością
- Kiedyś była tam „tandeta”, dziś jest wielka galeria, która ma już 11 lat
