Zapadliska w Trzebini. "Nowa Siersza", czyli domy i mieszkania dla 1760 osób. Dwie koncepcje dla terenu
Mieszkańcy Trzebini wcieli się w role projektantów i pomogli stworzyć koncepcje zagospodarowania "Nowej Sierszy". Architekci na podstawie zgłoszonych przez nich uwag przygotowali dwa warianty. Na tym terenie mają zostać odtworzone utracone funkcje w wyniku zapadlisk. Osiedle Siersza straciło bowiem obiekty sportowe oraz kulturalne. Zamknięta została Willa NOT pełniąca rolę ośrodka kultury na osiedlu. Wyłączone z użytkowania zostały także stadion i korty tenisowe.
Przygotowaliśmy dwie koncepcje, które różnią się ilością zabudowy jedno i wielorodzinnej oraz lokalizacją poszczególnych elementów. Pierwsza zawiera się w wyznaczonym terenie, druga poszerzona została o pobliską gminną działkę, gdzie zlokalizowane zostały funkcje sportowe - wyjaśnia architekt Mateusz Wcisło.

Nawet dwa tysiące osób mogłoby zamieszkać na nowym osiedlu. W pierwszym wariancie nieco mniej miejsca przeznaczono pod budownictwo wielo i jednorodzinne. W tym przypadku miałoby powstać 330 mieszkań oraz 84 domów, co jak szacują architekci przełożyłoby się na ok. 1260 mieszkańców. W drugim wariancie z uwagi na przeniesienie funkcji sportowych na sąsiednią działkę uzyskany w ten sposób teren zostałby zagospodarowany pod kolejne budynki wielorodzinne, dzięki czemu mogłoby tam powstać nawet 500 mieszkań. Bloki miałby mieć maksymalnie cztery kondygnacje. W sumie daje to ok. 1760 mieszkańców. Na osiedlu ma znaleźć się miejsce także dla sklepów, punktów usługowych i gastronomicznych.
W obu koncepcjach sercem jest teren rekreacyjno-wypoczynkowy w postaci parku z dużym wkomponowanym placem zabaw oraz funkcjami usługowymi. Chcemy, by zieleń zastana przenikała się z parkiem, by tereny leśne okalające działkę było jego naturalnym przedłużeniem. W parku znajdowałaby się muszla koncertowa, park linowy, ścieżki dydaktyczne, tor rowerowy, wybieg dla psów - mówi Mateusz Wcisło.
Kluczowym aspektem jest tu także funkcja sportowa. W planach jest budowa stadionu z bieżnią, orlika, boisk do siatkówki i koszyków oraz kortów tenisowych. Nie zapomniano o parkingach i budynkach do obsługi technicznej tych obiektów.
Komunikację do nowego osiedla miałaby zapewnić przede wszystkim ulica Stojałowskiego, która ma charakter drogi lokalnej. Miałaby ona stanowić także połączenie z Jaworznem, jeżeli udałby się dojść do porozumienia z władzami tego miasta.

Przygotowanie koncepcji zagospodarowania działki jest kluczowe dla starań gminy Trzebinia o pozyskanie środków z budżetu państwa na realizację planów. Burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk liczy, że państwo weźmie odpowiedzialność za skutki nieodpowiedzialnej likwidacji kopalni "Siersza".
Liczmy, że powstanie program pomocowy dla gminy Trzebinia, by odbudować wszystkie utracone funkcje, na wzór Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego - podkreśla Jarosław Okoczuk, burmistrz Trzebini.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Dni Chrzanowa 2024. Agnieszka Chylińska i Happysad gwiazdami święta miasta
- Tak ma wyglądać "Nowa Siersza", czyli domy i mieszkania dla 1760 osób
- "Najpiękniejsze" dziury na drogach powiatu chrzanowskiego. Która jest numerem jeden?
- Zawody Runmageddon Kids w Chrzanowie już w maju. Ruszyły zapisy
- Libiąż. Co z budową komisariatu policji? Od ponad roku nic się nie dzieje
- Droga rowerowa nad Chechło i do Puszczy Dulowskiej już prawie gotowa