Spis treści
Krótkie dni i za mało światła w czasie zimy są przyczyną, dla której szukamy ciepła i przytulności we własnym domu. Większego znaczenia w tym okresie nabiera aranżacja sypialni, w której ze względu na dłuższe wieczory spędzamy więcej czasu. Urządzona z pomysłem i dbałością o detale będzie sprzyjać zarówno nocnemu odpoczynkowi jak i popołudniowemu relaksowi przy ulubionej lekturze czy serialu.
Oaza spokoju
W świecie pełnym chaosu i ciągłych zmian coraz bardziej potrzebujemy wyciszenia i spokoju. Dla wielu osób poczucie harmonii, ładu i spokoju we własnym domu jest o wiele ważniejsze niż nadążanie za modnymi trendami.
O ile salon bywa miejscem, do którego zapraszamy gości, niejako salą wystawową domu, o tyle sypialnie są zdecydowanie przestrzenią ściśle prywatną, do której dostęp jest limitowany, wyłącznie dla najbliższych. Na kolory do salonu chętnie wybieramy te najbardziej uniwersalne: biel w różnych odcieniach, bezpieczne beże, łagodne szarości. Będą one doskonałym tłem, aby wyeksponować ładny mebel, stylowy obraz czy rodzinne fotografie. Natomiast w części prywatnej, jak np. sypialnia możemy postawić na coś szczególnego. Które barwy kojarzone są z odpoczynkiem, relaksacją, intymnością?
Odcienie niebieskiego symbolizują przestrzeń, niebo i nieskończoność. Weźmy chociażby odcień Nocturn (kolekcja Tikkurila 2025); aksamitny ciemnoniebieski pomoże przemienić wnętrze w oazę spokoju, tworząc wrażenie nieskończonej głębi. Nic dziwnego, że wybrano go na kolor roku 2025 - nie tylko zapewnia piękny kolor ścian, ale sprzyja wyciszeniu, tworząc aurę relaksacji, pozwalając wykreować w sypialni enklawę spokoju.
Ułatwić sen
Nie zawsze pamiętamy o tym, że sufit to piąta ściana w każdym pomieszczeniu. W sypialni aż się prosi, aby wykorzystać tutaj ulubiony kolor - ale w delikatnym odcieniu - by ułatwić zasypianie.
Tradycyjnie, za zimowe barwy spokoju uchodzą także lekkie kolory z palety natury w odcieniach bieli i zieleni. Rozjaśnią wnętrze, gdy za oknami będzie zapadał zmrok.
W harmonii ze sobą
Sypialnia skąpana w kolorach ziemi to sprawdzona recepta na harmonijną przestrzeń. Zimowe aranżacje odchodzą od tradycyjnych, intensywnych czerwieni i ciepłych pomarańczy na rzecz subtelnej palety inspirowanej śnieżnymi krajobrazami i mroźną aurą.
Chętnie wybieramy głębokie, chłodne zielenie, złamane biele oraz szarości. Są to delikatne odcienie, które w połączeniu z naturalnymi materiałami – wełną, surowym drewnem czy lnem – nadają przestrzeni organicznego charakteru.
Współczesne trendy wnętrzarskie najlepiej oddają:
beże,
brązy,
szarości.
Jednocześnie kolory te stanowiąc plastyczną bazę dla dodatków dekoracyjnych w różnych stylach.
Takie barwy wypełnią wnętrze spokojem i podbiją subtelny charakter wystroju, tworząc wnętrze, które urzeka klimatem i łagodnością.
