https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tak powstaje nowy szpital uniwersytecki w Krakowie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wizualizacja budowanego szpitala
Wizualizacja budowanego szpitala
Odwiedziliśmy plac budowy nowej siedziby Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimiu. W ciągu roku wiele się tutaj zmieniło.

Autorka: Katarzyna Kojzar, Gazeta Krakowska

24 sale operacyjne, 925 łóżek, ponad 15 hektarów terenu - tak w liczbach można przedstawić plany dotyczące nowej siedziby Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimiu. Odwiedziliśmy budowę rok temu i teraz różnica jest zasadnicza. Wtedy można było zobaczyć jedynie fundamenty, dziś już stoi tu część budynków.

Będzie ich sporo. Główna część obiektu ma się składać z dziewięciu połączonych segmentów. Oprócz tego powstanie budynek oddziału zakaźnego i kilka mniejszych, technicznych. Do tego parking wielopoziomowy i plac z miejscami postojowymi. Razem zmieści się tam ponad tysiąc samochodów.

- Będzie to jedyny w Polsce szpital z parkingiem wielkości tych, jakie znajdują się w galeriach handlowych - mówi Marcin Jędrychowski, pełnomocnik rektora UJ ds. inwestycji „Nowa siedziba Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimiu”.

Rosną nowe kondygnacje

- Mamy wykończoną w stu procentach konstrukcję budynku chorób zakaźnych, kotłowni, zbiornika wód opadowych oraz zbiornika awaryjnego. Skończyliśmy także realizację konstrukcji budynku D, czyli jednego z trzech obiektów o przeznaczeniu diagnostyczno-zabiegowym - tłumaczy Tomasz Blecharski, dyrektor kontraktu z Warbudu - firmy tworzącej konsorcjum wraz z Porrem i Vamedem, które realizuje inwestycję. - Docelowo znajdą się tu poradnie i laboratoria - zaznacza.

Harmonogram wygląda następująco: do końca roku budowlańcy mają zakończyć konstrukcję trzech najwyższych, ośmiokondygnacyjnych budynków: G, H, I, przeznaczonych na oddziały łóżkowe. Natomiast prace przy budynku A, który pomieści część administracyjną i dydaktyczną kompleksu szpitalnego, rozpoczną się w listopadzie.

Są już widoczne pierwsze kondygnacje budynku F, czyli przyszłego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i bloku z salami operacyjnymi oraz centralną sterylizatornią. Mocno zaawansowane są także roboty na budynkach B i C, w których w przyszłości będą gabinety diagnostyczno-zabiegowe.

- Ich konstrukcję planujemy zakończyć na początku przyszłego roku - mówi Tomasz Blecharski. - Jednocześnie pracujemy nad ukształtowaniem terenu. Przed nami jeszcze podłączenia sieciowo-sanitarne (kanalizacja sanitarna i deszczowa) oraz energetyczne.

Kolejne etapy prac to wykonanie i montaż ślusarki okiennej oraz dachów, a także instalacje i prace wewnętrzne.

Dojazd to wciąż kłopot

Cała budowa ma się zakończyć w kwietniu 2019 r. Koszt prac to ponad miliard złotych. W tym roku zostanie wydanych 158 milionów. - Uczelnia przygotowuje także dokumentację do projektu europejskiego, który mo że nam dać 200 milionów złotych dofinansowania na wyposażenie szpitala - mówi Marcin Jędrychowski.

Kontrakt podpisany z konsorcjum, czyli trzema firmami, które zajmują się budową, opiewa na 819 milionów złotych. - To są jedynie koszty budowlanki, pozostaje potem najtrudniejsza część - czyli doposażenie oddziałów - podkreśla Jędrychowski.

Oprócz funduszy unijnych uczelnia wykorzysta też środki Ministerstwa Zdrowia i Collegium Medicum UJ. - Teraz, na trzy lata przed przenosinami, zaczynamy tworzyć zespoły, które będą odpowiedzialne za logistykę, rozwiązywanie kwestii własnościowych budynków przy Kopernika oraz wyposażenia - tłumaczy pełnomocnik.

Uczelnia wciąż układa plan, jak wykorzystać budynki, które zostaną przy ulicy Kopernika.

- Chcemy, żeby te obiekty służyły osobom przewlekle chorym. Zostanie tu więc geriatria, a być może także neurologia - mówi Jędrychowski.

Nierozwiązana pozostaje kwestia dojazdu do nowej kliniki. Najbliższy przystanek tramwajowy to „Prokocim Szpital”. Żeby dojść do nowej siedziby, trzeba przez kilkanaście minut maszerować pod górę. W okolice szpitala jeździ co prawda autobus, ale po otwarciu ośrodka te kursy nie wystarczą. - Chcielibyśmy porozumieć się z miastem, żeby kursowały tutaj dodatkowe linie, a przystanek był tuż przy nowej siedzibie szpitala - tłumaczy Marcin Jędrychowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
leslaw
Stawiam tezę , że jedynym celem budowy w Prokocimiu jest zawłaszczenie terenów w centrum Krakowa (około 18 h).Bo trzeba być sprawnym umysłowo inaczej , żeby tego typu instytucję rugować z centrum aglomeracji.
...
2100, ale...pracują na zmiany. Nie wszyscy na raz.
g
gość2
Łącznie w szpitalu pracuje 2700 lekarzy i pielęgniarek. Spokojnie połowę zajmie personel szpitala i studenci, pozostanie 500 miejsc dla chorych. Na tak ogromny obiekt to bardzo mało.
P
Piotr
Przyjeżdża mama z malutkim dzieckiem ze 100km, bo jest na dziś umówiona, a pani na recepcji: "Ale dzisiaj nie ma Pana Doktora. Proszę się zapisać na inny termin". W dzisiejszych czasach telefonów, żeby nie obdzwonić umówionych pacjentów i odwołać/przesunąć termin.
Inny przykład. Siedzą te maleństwa, tulą się do mam, czekają kolejną godzinę, a nikt nic nie wie, nie powie, kiedy lekarz przyjdzie, czy w ogóle. Masakra.
d
dd
kto im tam pójdzie pracować
c
colex
W SU pensje lekarzy niskie a mobbing do pracy wysoki
j
janek
a kadencja majchra i zikitu mija w 2018 więc jest duża szansa by sprawa komunikacji publicznej do nowego szpitala została załatwiona bez użycia frazesu "nie da się".
x
xyz
tam jest mobbing maxymalny
d
do młodości
uderz w " Golem " .... stapler się odezwie.!
A
Ann
Ciekawe skąd wezmą pielęgniarki do tego super szpitala z super wysokimi pensjami i super mobbingiem....
M
Megi
Słyszałam od znajomej o fatalnym podejściu i znieczulicy do dzieci i rodziców. dzieci oczekują na operacje, lekarze maja czas. Dzieci z powaznymi objawami, 6 miesieczne dziecko z krwawieniem, lekarze zwlekają z badaniami. Myślałam, ze w taki sposób traktuje się ludzi starych, a dzieci tez są bezbronne nie będą mówić co im dolega. Jest mi strasznie smutno, dlaczego tak jest. Czy lekarze są ludźmi? posiadają jakieś uczuci, chba się zatracili w pogoni za mamona.
K
Krakusek
Na Piaskach miał powstać szpital dla Podgórza, wybudowano kilka obiektów, z których tylko jeden zagospodarowano jako "Szpital św. Rafała" a resztę wyburzono, można było wykorzystać te obiekty, które stały w stanie surowym ok. 20 lat ale widać lepiej wydawać miliony na nową budowę.
M
MONTY
Przepraszam. Chodziło mi o wpisy autorów "pon bucek" oraz "Misiewicz".
N
Nazwa
Pewnie,lepiej żeby patronami nowego szpitala byli św PETRUS - patron oszustów podatkowych i historyków , a drugim będzie św TOMASZ von LIS - patron volksdeutschów
M
MONTY
Prymitywna nienawiść potrafi zmącić rozum. Dowodzą tego choćby dwa powyższe wpisy. Ale nierzadko widuję ludzi gdy choroba ich lub bliskich przewartościowuje im niemal wszystko. I tylko to jest wtedy prawdą.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska