Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Talent plastyka dał mu przepustkę do współpracy muzykami

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Mateusz Kijak odnajduje się w wielu dziedzinach sztuki. Osiągnięcia młodego artysty dostrzegli nasi Czytelnicy, którzy swoimi głosami sprawili, że 26-latek został laureatem tytułu Osobowości Roku 2016 w kategorii kultura.

Już jako dziecko nie rozstawał się z przyborami plastycznymi. Gdziekolwiek się znalazł, od razu rysował, albo lepił różne postaci z plasteliny.

- Zamiast bawić się gotowymi rzeczami, wolałem sobie sam stworzyć świat - przyznaje artysta. Z czasem, młodego chłopaka zainspirowała pokaźna kolekcja komiksów z lat 80 i 90, które należała do dwóch starszych braci - Krystiana i Sebastiana. - Sam w końcu zacząłem tworzyć własne ilustracje i komiksy - wspomina.

Gdy chodził do szkoły podstawowej jego uzdolnienia artystyczne dostrzegła nauczycielka plastyki Marta Odbierzychleb. Nakłoniła Mateusza, aby swoje prace zgłaszał do szkolnych konkursów. Dzięki temu zdobył swoje pierwsze laury. Po skończeniu podstawówki postanowił kontynuować naukę w Zespole Szkół Plastycznych.

Pierwsza wystawa

To właśnie w popularnym „Plastyku” jego kariera artystyczna nabrała tempa, a doświadczeni nauczyciele potrafili ukształtować młodego artystę.

Poznał tam tarnowskie środowisko twórcze. Reprezentował szkołę podczas wielu konkursów, plenerów i przeglądów artystycznych. Zdobywał nagrody i wyróżnienia między innymi na XVI Ogólnopolskim Plenerze Rysunkowo-Malarskim w Kazimierzu Biskupim czy w plenerze malarsko- fotograficznym w Dębnie.

W 2007 roku, razem z grupą przyjaciół z „Plastyka” stworzył niezależną grupę artystyczną „Postscriptum”. Dzięki temu Mateusz mógł zaprezentować swoje prace na wystawie w kawiarni „Alchemik” w Tarnowie. Jej tytuł brzmiał „Moja cisza” i była to pierwsza ekspozycja przygotowana przez młodego artystę dla szerszej publiczności.

Z głową w gwiazdach

- Były to obrazy olejne na płytach pilśniowych. Przedstawiały człowieka wykonującego różne czynności - wspomina. Niewiele później, jako zaledwie 17-latek, zadebiutował z wystawą w tarnowskim Biurze Wystaw Artystycznych.

Kolejne kroki stawiał w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Studiował tam na wydziale rzeźby. Równocześnie mocno zainteresował się kosmologią i astronomią.

- Ale bardziej pod względem filozoficznym i egzystencjalnym, niż naukowym. Skupiłem się na przemijającym czasie. Do tego nawiązywała moja praca dyplomowa - zaznacza.

Już pod koniec liceum plastycznego tarnowianina fascynowały bardziej nowoczesne dziedziny sztuki. Jedną z nich była grafika komputerowa. Zaczął nawet projektować okładki albumów muzycznych, banery oraz plakaty promujące koncerty.

Teledyski i filmy

Mateusz Kijak od młodych lat lubił słuchać muzyki hip-hopowej. - Tą pasją również zarazili mnie bracia, którzy uwielbiali nagrania Ice T czy Tupaca - podkreśla.

Techniki grafiki komputerowej poszerzył o produkcję wideo. 26-latkowi udało się nawiązać bliskie kontakty z twórcami muzycznymi. Zaczął pracować nad licznymi teledyskami, animacjami, wideo-relacjami m.in dla grupy muzycznej DOD, wydającej płyty w wytwórni muzycznej D3F, należącej do znanego muzyka hip-hopowego Liroya. Współpracował także z zespołem The Outlawz, który w 1995 roku założył Tupac Shakur.

- To dla mnie była wycieczka emocjonalna, bo wcześniej bracia słuchali tej grupy w młodości, a ja mogłem razem z nimi tworzyć - podkreśla z dumą.

W 2016 roku zaangażowany był w produkcję pierwszego pełnometrażowego niemego filmu fabularnego realizowanego w Tarnowie, zatytułowanego „TodMachine”. Rok wcześniej natomiast zezwolił na wykorzystanie zestawu własnych rysunków przy produkcji filmu „Nigdy już tu nie powrócę”. Obraz opowiada o życiu Tadeusza Kantora, w którego rolę wciela się Borys Szyc.

Powrót do szkoły

Mateusz Kijak po zakończeniu studiów rozpoczął pracę w tarnowskim Zespole Szkół Plastycznych, w którym jego kariera artystyczna kiedyś się rozwijała. W „plastyku” uczy rzeźby. Jest także organizatorem zimowego pleneru w renesansowym dworze w Jeżowie.

Prywatnie odwiedza różne miejsca na świecie. W ubiegłym roku wyjechał ze znajomymi na plener do Wenecji. Prace artysty były prezentowane w Galerii Sztuki Hortar w Tarnowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska