Czytaj także: Tarnów: niż demograficzny. Likwidują Szkołę Podstawową nr 19
Przez kilka ostatnich lat był zastępcą dyrektora "Solskiego". Po śmierci Edwarda Żentary pełnił obowiązki naczelnego dyrektora. I to w jego osobie samorząd widział przyszłego szefa sceny. Do ministra kultury wystąpił o zgodę na wyłonienie dyrektora teatru bez konkursu i powołanie Rafała Balawejdera. Resort przystał na takie rozwiązanie.
- To człowiek sprawdzony już na tym stanowisku, od kilku lat związany z teatrem - mówi o kandydacie Marcin Sobczyk, dyrektor wydziału kultury urzędu miasta. Teraz wystarczy tylko podpis prezydenta Ryszarda Ścigały pod dokumentem powołującym nowego dyrektora.
Do końca września rozstrzygać się będzie natomiast kwestia obsady stanowiska dyrektora artystycznego sceny. Miasto prowadziło rozmowy z czterema potencjalnymi kandydatami. Teraz zawęziło to grono do dwóch osób. Nazwisk nikt nie ujawnia. - Zależy nam na osobie, która zagwarantuje wysoki poziom artystyczny sceny - mówi dyrektor Sobczyk.
Plany Balawejdera na najbliższy czas to dokooptowanie do zespołu artystycznego kilku aktorów i uruchomienie małej sceny teatru przed końcem roku.
Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!