Czytaj także: Nowy Sącz: PKP zlikwidowało pośpieszne do Warszawy
- Uważam, że to całkowita porażka PKP. Brakuje przecież bezpośrednich połączeń z Tarnowa do Warszawy. Jeździłem z Tarnowa do Warszawy zarówno "Pieninami" jak i Ekspressem "Małopolska". W "Pieninach" było zwykle więcej pasażerów, dlatego tym bardziej dziwi mnie ta decyzja PKP. Jak zwykle nikt nie myśli o podróżnych. Teraz będę zmuszony przesiadać się w Krakowie i stracę godzinę lub może dwie cennego czasu - skarży się Gabriel Sutkowski, często podróżujący na trasie Tarnów - Warszawa.
Oburzenia decyzją PKP nie kryją także tarnowscy posłowie, którzy do stolicy często podróżowali "Pieninami". - Żyjemy na komunikacyjnym końcu świata. Z pewnością wyślę interpelację w tej sprawie - zapowiada poseł Jacek Pilch z Polska Jest Najważniejsza. Również Michał Wojtkiewicz uważa, że likwidacja kolejnych połączeń jest marginalizowaniem Tarnowa.
- Jest to następny krok do "dobrobytu" jaki funduje nam PO. Podróż koleją to koszmar. Bardzo dużo ludzi z Tarnowa jeździ do stolicy i często w pociągu zgłaszają mi swoją dezaprobatę do decyzji PKP - stwierdza poseł Michał Wojtkiewicz z Prawa i Sprawiedliwości.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem